Reklama

Od 1 stycznia br. rodzice otrzymują 300 zł więcej niż w poprzednim okresie świadczeniowym. Choć zmiana z wcześniejszego 500 plus była głośno krytykowana, teraz rodzice znów liczą na podwyżki. Okazuje się, że to wcale nie jest takie trudne. Aby podnieść kwotę świadczenia, rząd nie musi nawet zmieniać ustawy. Ministerstwo Finansów ujawniło, kiedy możemy spodziewać się następnych zmian.

Reklama

Waloryzacja 800 plus jest możliwa

Podczas prac nad zwiększeniem świadczenia z 500 do 800 zł pojawiły się propozycje automatycznej waloryzacji świadczenia zależnej od poziomu inflacji. Ostatecznie zdecydowano, że podwyżka będzie możliwa, jednak nie nastąpi automatycznie. Rząd ma możliwość dostosowania kwoty świadczenia poprzez odpowiednie rozporządzenie, bez konieczności zmiany ustawy. To oznacza, że teoretycznie w 2025 roku mogłaby nastąpić kolejna podwyżka. Niestety okazuje się, że rodzice będą musieli poczekać.

Choć inflacja depcze Polakom po piętach, projekt budżetu na 2024 rok nie przewiduje waloryzacji świadczenia. W praktyce oznacza to, że realna wartość 800 plus maleje z każdym miesiącem. Po ośmiu miesiącach od ostatniej podwyżki kwota 800 zł ma już realnie wartość około 770 zł. To pokazuje w jakim tempie inflacja wpływa na wartość tego świadczenia.

Ministerstwo Finansów ujawniło swój plan

Choć waloryzacja 800 plus jest możliwa, Ministerstwo Finansów wyraźnie sygnalizuje, że do 2028 roku nie przewiduje zmian w wysokości tego świadczenia. W dokumencie „Średniookresowy plan budżetowo-strukturalny na lata 2025-2028”, który został właśnie przyjęty przez rząd, zapisano utrzymanie nominalnych wartości świadczeń wychowawczych na stałym poziomie. Oznacza to, że waloryzacja nie zostanie wprowadzona głównie z powodu braku funduszy. Podniesienie świadczenia do 1000 zł wiązałoby się z dodatkowymi kosztami rzędu 17 miliardów złotych rocznie.

Wypełnij ankietę

800 plus w 2025 nie dla bogatych

W koalicji rządzącej pojawiają się jednak pomysły dotyczące ograniczenia świadczenia. Ryszard Petru, polityk Polski 2050, zasugerował, że osoby o bardzo wysokich dochodach nie powinny otrzymywać 800 plus. Wskazał, że takim progiem mogłyby być roczne zarobki powyżej 600 tys. zł. „Jeżeli ktoś jest bardzo bogaty, nie powinien dostawać 800 plus” – stwierdził Petru. Choć propozycja Petru spotkała się z aprobatą wielu posłów, na chwilę obecną w rządzie nie są prowadzone prace nad wprowadzeniem tego typu ograniczeń.

Źródło: Fakt

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama