18-letnia mama już usłyszała zarzuty: co zrobiła małemu Brajankowi? Tata niemowlaka nie wierzy w winę ukochanej
18-letnia mama półrocznego Brajanka usłyszała zarzuty. 20-letni tata chłopca po złożeniu wyjaśnień opuścił areszt. Julii W. grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Ojciec Brajana nie wierzy, że 18-latka mogła zrobić ich synkowi krzywdę…
O maleństwie, które trafiło do szpitala w Grudziądzu, pisaliśmy pod koniec lutego. Brajanek miał siniaki na buzi i brzuszku. Lekarze uznali, że niemowlę może być ofiarą przemocy i wezwali policję.
Brajanek zaczął się dusić
Julia W. przyjechała z synkiem do szpitala, gdy dziecko zaczęło mieć problemy z oddychaniem.
Właśnie usłyszała zarzuty nie tylko fizycznego, ale i psychicznego znęcania się nad niemowlęciem.
Choć czeka na proces, mieszkańcy Radzynia Chełmińskiego już wydali wyrok: na Julię W., pana Patryka i całą ich rodzinę.
Ojciec Brajana broni jego matki
Matka 20-letniego Patryka przez powód aresztowania synowej miała nie dostać pracy.
„Wytykają nas i krzywo się na nas patrzą” – nie kryje pani Elżbieta.
Pan Patryk nie wierzy w winę ukochanej.
„Nie wierzę, że ona mogła go pobić. Może jak zaczął się dusić, to się gdzieś uderzył? Albo ona chciała mu pomóc i ścisnęła go za brzuszek? Jestem pewien, że nie zrobiła tego, o co ją oskarżają”.
Dodaje, że jego synek wciąż jest w szpitalu. Choć stan zdrowia dziecka lekarze określają jako dobry, czekają na decyzję sądu.
„Mógłby już wrócić do domu, ale… o jego losie decyduje sąd rodzinny” – mówi pan Patryk.
Julia W. po raz pierwszy została mamą w wieku 16 lat. Nie wychowuje jednak 2-letniego Alana, ponieważ trafił on do rodziny zastępczej. W mieszkaniu 18-latki i 20-latka nigdy wcześniej nie interweniowała policja.
Źródło: fakt.pl
Piszemy też o:
- Dramat mamy: zostawiła córeczkę tylko na 1 noc, żeby się zabawić. Już nigdy nie wróci do domu
- Lubelskie: nauczycielka obcięła uczennicy włosy — i to z tak kuriozalnego powodu! Nie poniesie żadnych konsekwencji?
- Mama 2 dzieci myślała, że skończy obiad i siądzie z rodziną do stołu. A to już nigdy się nie wydarzy