Urodziła naturalnie... siedmioraczki! Nie wiedziała, że nosiła w sobie aż tyle dzieci
Taka ciąża zwykle kończy się cesarskim cięciem. Tym razem było jednak zupełnie inaczej. Jak młoda mama czuła się po tak wyjątkowym i wymagającym porodzie?
Takie historie nie zdarzają się codziennie, a właściwie raczej nigdy się nie zdarzają. Podobne przypadki bezsprzecznie kwalifikuje się do cesarskiego cięcia. Ta mama jednak zrobiła to siłami natury. Urodziła siedmioro dzieci w trakcie jednego porodu!
25-latka zjawiła się na porodówce w szpitalu Al-Batul Teaching we wschodniej prowincji Diyali w Iraku, by przywitać na świecie kolejne potomstwo. Była już mamą trójki dzieci. Nie spodziewała się, że tym razem urodzi kolejne siedmioro… Prawdopodobnie nie miała w trakcie ciąży wykonywanych badań USG, które potwierdziłyby liczbę rozwijających się w jej brzuchu dzieci. Gdyby tak było, z pewnością kobieta zostałaby zakwalifikowana do cesarskiego cięcia. Tymczasem poród odbył się naturalnie.
Rzeczniczka lokalnego wydziału zdrowia, Firas Al Izzawi, oświadczyła, że młoda mama czuje się bardzo dobrze i szybko dochodzi do siebie po tym niezwykłym porodzie. Siedmioraczki, sześć dziewczynek i jeden chłopiec, również są zdrowe.
Wyjątkowe wydarzenie na skalę Iraku
W mediach społecznościowych na całym świecie można już zobaczyć zdjęcia nieprzeciętnych siedmioraczków. Dyrektor ds. informacji zdrowotnych gazety Al-Raya, Fares al-Azzawi, przyznał, że poród 25-latki to „wyjątkowe wydarzenie na skalę Iraku”.
Właściwie to ewenement na skalę światową. Siedmioraczki w ogóle nie rodzą się zbyt często, a jeśli już, to przychodzą na świat na skutek cesarskiego cięcia. Pierwszy odnotowany przypadek narodzin siedmioraczków pochodzi z 1997 roku. Wówczas szczęśliwymi rodzicami zostali Kenny i Bobbi McCaughey z Des Moines. Ich zdjęcia również obiegały cały świat, a zainteresowanie mediów było ogromne. Cóż się dziwić, matka tuląca siedmioro noworodków to naprawdę niecodzienny widok.
Źródło: popularne.pl
Zobacz też:
- Myślała, że straciła dziecko, tymczasem urodzilła... pięcioraczki!
- Trojaczki urodzone w odstępie 8 dni. Cud?
- Myślała, że urodzi bliźnięta. Słowa lekarza wprawiły ją w osłupienie!