3-latka znaleziona w aucie pod własnym domem. Rodzina o niej zapomniała
Mimo nadchodzącej jesieni upały wciąż nie odpuszczają. W Arizonie zmarła 3-latka, która w rozgrzanym samochodzie spędziła prawie trzy godziny. Policja próbuje ustalić, jak doszło do tej tragedii.
W niedzielne popołudnie Arizona doszło do tragicznego wypadku z udziałem kilkulatki. W wyniku przegrzania zmarła 3-letnia mieszkanka stanu Arizona. Dziecko przez prawie trzy godziny siedziało w zamkniętym samochodzie. Rodzina wróciła do domu po wspólnej wycieczce, ale nikt nie zauważył, że dziecko pozostało w środku. Samochód cały czas stał na podjeździe.
Tylko ona została w środku
Policja w Buckeye próbuje ustalić szczegółowy przebieg wydarzeń. Funkcjonariusze informują, że otrzymali wezwanie około godziny 17. To wtedy w samochodzie rodzice znaleźli nieprzytomne dziecko. Rodzina wróciła do domu około 2,5 godziny wcześniej. Przez ten czas nikt nie zauważył, że dziewczynka została w samochodzie. Służby ratunkowe natychmiast podjęły próbę reanimacji dziecka. Niestety na ratunek było już za późno. Dziewczynka została przetransportowana do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili jej zgon.
To śmiertelna pułapka
W chwili, gdy dziewczynka została znaleziona, temperatura na zewnątrz wynosiła około 41°C. Takie warunki zrobiły z auta śmiertelną pułapkę. Długo po znalezieniu dziewczynki władze zmierzyły temperaturę wewnątrz samochodu. Termometr pokazał wtedy 54 °C. Eksperci ostrzegają, że w zamkniętym pojeździe nawet umiarkowane temperatury szybko tworzą zagrożenie dla życia.
Policja nie ujawniła jeszcze tożsamości dziecka ani szczegółów na temat jego rodziców. Wiadomo, że na razie nikt nie został aresztowany. Według organizacji Kids and Car Safety, od 1994 roku w tym stanie zmarło co najmniej 47 dzieci z powodu udaru cieplnego po pozostawieniu w samochodach. Organizacja ostrzega, że każdego roku w Stanach Zjednoczonych średnio 38 dzieci traci życie w ten sposób, a ta liczba wciąż rośnie.
Przecież miała klimatyzację
W lipcu, również w Arizonie, zmarła 2-letnia Parker. Dziewczynka została w samochodzie z włączoną klimatyzacją, ale po pewnym czasie samochód wyłączył się, a dziecko straciło przytomność. Mimo natychmiastowej reanimacji i przewiezienia do szpitala Parker nie udało się uratować. Eksperci podkreślają, że dzieci nigdy nie powinny być pozostawiane bez nadzoru w samochodach, nawet na krótki czas. „Zawsze przed zamknięciem samochodu należy upewnić się, że samochód jest pusty” – mówi po tej strasznej tragedii Carissa Planalp, rzeczniczka policji w Phoenix.
Źródło: Daily Mail
Piszemy też o: