Anna Lewandowska wyznała gorzką prawdę: jej osobista tragedia to komentarz do bulwersujących słów polityków
Anna Lewandowska odniosła się do ostatnich słów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na temat kobiet oraz dzietności w Polsce. Trenerka przywołała ważne i piekielnie trudne wydarzenie ze swojej przeszłości, by sprzeciwić się niesprawiedliwym oskarżeniom pod adresem Polek.
W sobotę prezes PiS mówił m.in. o problemach demograficznych w Polsce. Na spotkaniu w Ełku wyraził opinię, jakoby winę za spadek dzietności w naszym kraju ponosiły kobiety, które w młodości zbyt często zaglądają do kieliszka. Jarosław Kaczyński skrytykował kobiety za ściganie się z mężczyznami w spożywaniu alkoholu. Do tych skandalicznych słów odniosła się Anna Lewandowska.
Odczepcie się od kobiet!
Znanych jest mnóstwo powodów, dla których kobiety w Polsce rodzą mniej dzieci lub nie rodzą ich wcale. Politycy opozycji wymieniają m.in. problemy mieszkaniowe, niskie pensje, brak miejsc w żłobkach i przedszkolach, brak dostępu do lekarzy ginekologów, lęk o zdrowie z powodu zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej, ogólnie – brak poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji. Tymczasem Jarosław Kaczyński wyraźnie wskazał na coś zupełnie innego – kłopoty z alkoholem wśród młodych kobiet.
„Jak do 25. roku życia daje się w szyję, to, trochę żartuję, ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach” – powiedział prezes PiS.
Nic dziwnego, że w sieci zawrzało, a głos w sprawie zabrało wiele osób aktywnych w mediach. Anna Lewandowska, komentując wypowiedź polityka, zdecydowała się na smutne i bolesne wyznanie. Okazuje się, że zanim zaszła w pierwszą, upragnioną ciążę, poroniła.
Jakim prawem oskarża się kobiety o problemy, których to one same są ofiarami?
„DOŚĆ! Jestem zła, gdy widzę, że politycy w niesprawiedliwy sposób oskarżają kobiety, zamiast dostrzegać realne problemy. Jako kobieta i matka czuję się bardzo dotknięta ostatnimi wypowiedziami. Bycie mamą było moim największym marzeniem. Zanim się spełniło niestety, podobnie jak inne kobiety, doświadczyłam także poronienia. Według statystyk co piąta para w Polsce bezskutecznie stara się o dziecko. Stres, problemy ze zdrowiem czy z hormonami powodują, że nie tylko zajście w ciążę jest problemem, ale również jej utrzymanie. Nie oceniajmy zatem kobiet, które często w ciszy, walczą wszelkimi sposobami i środkami, aby na teście ciążowym zobaczyć upragnione dwie kreski…”
Zobacz też: