Reklama

O tych zmianach Barbara Nowacka mówiła już w kwietniu tego roku. Nowy przedmiot ma zastąpić wychowanie do życia w rodzinie. W ramach tych zajęć dzieci i młodzież będą uczyć się m.in. o ochronie zdrowia psychicznego, odżywianiu i edukacji seksualnej. W trakcie swojego wystąpienia ministra Nowacka kolejny raz podkreśliła potrzebę zmian w polskim systemie edukacji.

Reklama

Wychowanie do życia w rodzinie zniknie ze szkół

W MEN odbyło się wysłuchanie publiczne dotyczące wprowadzenia nowego przedmiotu. Edukacja zdrowotna zastąpi zajęcia z wychowania do życia w rodzinie. „Do tej pory w polskich szkołach nie było poważnego, kompleksowego podejścia do edukacji zdrowotnej” – oceniła ministra edukacji Barbara Nowacka. Przedmiot wejdzie dopiero w 2025 roku. Jakie zmiany nas czekają?

Edukacja zdrowotna zastąpi WDŻ

Uczniowie będą uczyć się o zagadnieniach z różnych aspektów zdrowia, zarówno psychicznego, jak i fizycznego. Nauczyciele będą musieli położyć nacisk na profilaktykę oraz zagadnienia związane z uzależnieniami oraz edukację seksualną. Program będzie realizowany w klasach IV-VIII szkół podstawowych oraz I-III szkół ponadpodstawowych. Do prac nad tworzeniem nowego przedmiotu przystąpili przedstawiciele innych resortów. Oprócz MEN, w prace zespołu zaangażowano resort zdrowia oraz resort sportu.

„Zdajemy sobie sprawę, że wprowadzenie nowego przedmiotu edukacja zdrowotna jest zadaniem szczególnie trudnym” – powiedział prof. Zbigniew Izdebski, przewodniczący zespołu. Izdebski podkreślił, że celem jest przedstawienie najważniejszych obszarów zdrowia w rozwoju człowieka.

Kiedy nowy przedmiot?

Edukacja zdrowotna pojawi się w planie uczniów w 2025 roku. Ministerstwo ocenia, że jest to wystarczająco dużo czasu, aby spełnić oczekiwania wszystkich stron. „Przedmiot wchodzi w życie 1 września 2025 r., więc mamy niedużo, ale jeszcze trochę czasu, by uwzględnić wszystkie możliwe postulaty, które pojawią się ze strony środowisk zajmujących się zarówno ochroną zdrowia jak i chociażby zdrowiem fizycznym, zdrowiem psychicznym i innymi elementami odporności, które potrzebne są dzieci i młodzieży” – powiedziała Nowacka.

Brak edukacji zaszkodzi przyszłym pokoleniom

MEN wierzy, że nacisk na profilaktykę i ochronę zdrowia pozwoli zadbać o przyszłe pokolenia. „Jeżeli nie zacznie się tej edukacji już w szkole, to potem będziemy oglądali społeczeństwo coraz bardziej nieświadome jak zapobiegać chorobom, jak przeciwdziałać skutkom, chociażby braku ruchu, jak reagować w sytuacjach kryzysowych” – tak na kwietniowej konferencji, Barbara Nowacka podsumowała istotę nowego przedmiotu.

Źródło: gazetawroclawska.pl; PAP

Piszemy też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama