Reklama

Nie ma takich słów, które mógłby opisać to, co spotkało dzieci, które zamieszkały z 52-letnią Switłaną P. Kobieta, która zajmowała się dziećmi, zamiast zapewnić im miłość i bezpieczeństwo, katowała je, głodziła i pozwalała, aby obcy ludzie wykorzystywali je seksualnie. Kobieta została oskarżona o znęcanie się fizyczne i psychiczne ze szczególnym okrucieństwem.

Reklama

Dzieci były bite, głodzone i wykorzystywane

W marcu, 2022 roku Switłana P. zatrzymała się wraz z dziećmi w Poznaniu u małżeństwa, które postanowiło pomóc rodzinie i dać im schronienie. Zachowanie dzieci wzbudziło u pary podejrzenia. Niedługo później dzieci zaczęły zwierzać się z tego, co przeżyły przed przeprowadzką. Okazało się, że dzieci były bite i głodzone. „Sześciolatce, która zamieszkała u niej tuż przed wojną, wyrywała włosy, a do ust wpychała pieluchę zabrudzoną moczem i kałem. Biła tłuczkiem po głowie i rękach oraz paskiem i gałęzią po pośladkach” - czytamy w „Gazecie Wyborczej”.

Małżeństwo zaalarmowało odpowiednie służby

Sprawa została natychmiast zgłoszona na policję i ostatecznie trafiła do prokuratury. Lekarze, którzy zajęli się dziećmi, stwierdzili u całej dziesiątki skrajne niedożywienie, ślady po wyrwanych włosach, a także mnóstwo siniaków, ran i wybroczyn. W trakcie śledztwa okazało się, że dzieci były także ofiarami pedofili. Kobieta miała podawać im substancje, które pozbawiały ich władzy nad ciałem i możliwości obrony. Sama zapraszała pedofilii do domu. „Zapraszała pana lub panów do pokoju, przekazywała dziecko, a sama stała w drzwiach i z telefonem w ręku odmierzała czas. Jedna z dziewczynek, którą gwałcono od pierwszej klasy podstawówki, powiedziała, że mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła, czy minęło już 20 minut. Czasem się uśmiechała” — podaje „Gazeta Wyborcza”.

Badania psychiatryczne potwierdziły, że kobieta jest w pełni poczytalna. Prokuratura potwierdza, że zeznania wszystkich dzieci są spójne i będą oni walczyli o najwyższy wymiar kary dla oskarżonej.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama