Dzieci będą wybierać dyrektorów szkół. MEN już dało zielone światło

Uczniowie nie mają dziś wpływu na wybór dyrektora szkoły, choć to właśnie jego decyzje kształtują ich szkolną codzienność. Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) zapowiada zmiany w tej sprawie. Młodzież mogłaby w przyszłości zasiadać w komisjach konkursowych i mieć realny wpływ na to, kto będzie kierował ich szkołą - proponuje posłanka Marek. Jak miałoby to wyglądać w praktyce i co z najmłodszymi członkami szkolnej społeczności? Wiceministra Katarzyna Lubnauer potwierdziła pozytywne stanowisko kierownictwa i ujawniła szczegóły.

W tym artykule:

Dzieci muszą mieć prawo głosu w konkursie na dyrektora
Co z uczniami niepełnoletnimi? Jest odpowiedź MEN
Kiedy dzieci wybiorą pierwszego dyrektora?

Dzieci muszą mieć prawo głosu w konkursie na dyrektora

Do tej pory uczniowie nie mieli żadnego wpływu na wybór dyrektora szkoły. Posłanka Dorota Marek zwróciła uwagę na ten problem i podkreśliła, że młodzież powinna mieć prawo do wyrażenia opinii, choćby w roli doradczej. Jej zdaniem pozwoliłoby to budować w szkołach poczucie wspólnoty i obywatelskiej odpowiedzialności u młodzieży. W tej sprawie Marek zwróciła się z oficjalną interpelacją do resortu edukacji. Na odpowiedź wcale nie trzeba było długo czekać.

Dzieci wezmą udział w konkursie dyrektorskim

MEN potwierdziło, że pomysł jest już analizowany. Podobne wnioski, jak posłanka Marek, zgłosili również członkowie Zespołu ds. Praw i Obowiązków Ucznia, który działa od marca 2024 roku. Resort edukacji zapewnia, że trwają prace nad umożliwieniem uczniom z samorządu udziału w komisjach wybierających dyrektora szkoły.

Co z uczniami niepełnoletnimi? Jest odpowiedź MEN

Nie każdy uczeń będzie mógł od razu głosować. Ministerstwo zakłada, że w przypadku niepełnoletnich przedstawicieli ich rola będzie polegać na obserwowaniu przebiegu konkursu. Mieliby oni prawo zadawać pytania kandydatom, ale bez prawa głosu. Decydować mogliby tylko pełnoletni reprezentanci uczniowskiego samorządu.

"W sytuacji zaś gdy powołanie przedstawicieli samorządu uczniowskiego byłoby niemożliwe z powodów formalnych, tj. wszyscy uczniowie szkoły byliby niepełnoletni, członkowie zespołu zarekomendowali, aby w pracach tych komisji mogli uczestniczyć przedstawiciele samorządu uczniowskiego w charakterze obserwatorów, z możliwością zadawania pytań" - wyjaśnia Lubnauer.

Kiedy dzieci wybiorą pierwszego dyrektora?

Jak podkreśla Katarzyna Lubnauer, rekomendacja dotycząca obecności uczniów w komisjach została pozytywnie przyjęta przez kierownictwo ministerstwa. Oznacza to zielone światło dla dalszych prac koncepcyjnych. Teraz MEN ma przeanalizować, w jaki sposób i w jakiej formule zmiany mogłyby zostać wprowadzone do przepisów prawa oświatowego.

Źródło: PAP, strefaedukacji.pl

Zobacz też: