Fatalna kondycja uczniów polskich podstawówek: prawie żadne dziecko nie umie zrobić tego najprostszego ćwiczenia
Dzieci nie potrafią wykonać prostych ćwiczeń, z którymi kiedyś radzili sobie ich rodzice. Badania w tym kierunku przeprowadziła Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie. Okazało się, że większość uczniów nie umie wykonać „fikołka”.
Coraz częściej słyszymy o pogarszającej się kondycji fizycznej dzieci w polskich szkołach. Najnowsze badania pokazują niepokojący trend – większość uczniów nie potrafi wykonać podstawowych ćwiczeń, takich jak skakanie na skakance czy zrobienie fikołka. Obecnie tylko 6 proc. dzieci w młodszych klasach wykazuje sprawność fizyczną odpowiednią do swojego wieku – informuje Anna Fijałkowska z Instytutu Matki i Dziecka .
Kiedyś to było proste
Obecne pokolenie dzieci ma znacznie gorszą kondycję niż ich rówieśnicy sprzed kilku dekad. Kiedyś dzieci często spędzały czas na podwórku, bawiąc się i ćwicząc. „Odpowiednie umiejętności, takie jak skakanie na skakance, wykonanie przewrotu w przód, czy wiszenie na drążku przez określony czas, w porównaniu z latami 70. te wskaźniki są dramatycznie niskie” – zauważa profesor Anna Fijałkowska. Według niej, ten dramatyczny spadek sprawności fizycznej dzieci będzie miał poważne konsekwencje dla ich zdrowia i przyszłości.
Dzieci nie chcą ćwiczyć
Profesor Fijałkowska podkreśla, że dzieci mają za mało ruchu. „Aktywność fizyczna naszych pociech jest kiepska, jest to związane z tym, że dzieci nie wypełniają przynajmniej godziny dziennie umiarkowanej aktywności fizycznej, którą zaleca Światowa Organizacja Zdrowia” – zauważa ekspertka. Dzieci nie chcą ćwiczyć na lekcjach WF-u, a w wolnym czasie zamiast aktywności fizycznej, wybierają czas przed ekranem. Te nowe przyzwyczajenia prowadzą do dalszego ograniczenia ich sprawności.
Ekrany zamiast ruchu
Zła kondycja fizyczna oznacza poważne konsekwencje dla zdrowia. Prowadzi do różnych problemów zdrowotnych, takich jak cukrzyca, problemy z kręgosłupem czy choroby serca, które wcześniej były rzadkością wśród dzieci. Brak ruchu zwiększa ryzyko chorób psychicznych. Młodzież, która spędza za dużo czasu przed ekranem, jest bardziej narażona na problemy emocjonalne. „Niestety screen-time, czyli czas spędzony przed monitorem, wiąże się nie tylko z ograniczeniem aktywności fizycznej, ale i z gwałtownie narastającą częstością zaburzeń emocjonalno-psychicznych wśród dzieci” – wyjaśnia profesor Anna Fijałkowska. To brak motywacji do ćwiczeń i nadużywanie ekranów odpowiadają za drastyczny spadek kondycji polskiej młodzieży.
Źródło: tvpinfo.pl
Piszemy też o: