Ojciec zostawił dziwne ślady na ciele córeczki — bo była „niewdzięczna”? Dziewczynka miała tylko 2 tygodnie!
Jesienią 2022 roku przywiózł do szpitala 2-tygodniową córeczkę na badania kontrolne. Lekarze na widok obrażeń niemowlęcia powiadomili policję. Ojciec wreszcie przyznał się do winy i… właśnie został skazany. Aż nie wiadomo, w co trudniej uwierzyć: w to, co zrobił mężczyzna, czy w wysokość kary, jaką wymierzył mu sąd.
Lekarze nie mieli wątpliwości: siniaki i ślady po ugryzieniach na skórze dziecka to dowód na to, że ktoś skrzywdził maleństwo. Wszystko wskazywało, że oprawca gryzł niemowlę w brzuszek, ramię, oba przedramiona i nóżki…
Pogryzł i wyzywał niemowlę
Ojciec przyznał się do tego, że pogryzł córeczkę. Początkowo jednak trzymał się wersji, że to ślady po... pocałunkach. Lekarze nie uwierzyli jednak, że obrażenia to efekt całowania niemowlęcia.
Zwłaszcza że pielęgniarki zeznały, iż słyszały jak 26-letni Gavan Rogers zwracał się do niemowlęcia w szpitalu. Nazywał dziecko „niewdzięczną małą su*ą”. Pracownicy szpitala w tej sytuacji nie mogli pozwolić, by dziewczynka wróciła z ojcem do domu.
Wyrok sądu
Sąd skazał 26-latka na 3 lata więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Oznacza to, że ojciec spędzi za kratkami jedynie rok.
Z tego, co podają zagraniczne media, do bolesnych ugryzień maleństwa doszło w obecności matki dziecka. Wiele wskazuje na to, że matka została zwolniona z odpowiedzialności za cierpienia niemowlęcia.
Źródło: Putnam County Post
Piszemy też o:
- Dziecko uwięzione w żłobku – opiekunki o nim zapomniały. Tata na próżno dobijał się do zamkniętych drzwi
- Pierwsza komunia i piniaty z religijnymi symbolami? Trendy komunijne czy absurdy wołające o pomstę do nieba?
- Bydgoszcz: ukryli podsłuch w spodenkach przedszkolaka — na nagraniu słychać, co robiła nauczycielka. "To przykre"