Ministra rodziny ogłosiła, że rozpoczęto prace nad wprowadzeniem nowych przepisów dla pracowników i pracodawców. „Pracujemy nad wprowadzeniem zmian w przepisach regulujących zasady pracy w trakcie upałów” − powiedziała we wtorek szefowa resortu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Przepisy zostaną wdrożone dopiero w przyszłym roku. O jakie zmiany chodzi?

Reklama

Klimatyzacja w każdym biurze

Ministerstwo ma kilka pomysłów, które mogą pomóc pracownikom w gorące dni. Ministra rozważa między innymi wprowadzenie przerw na schłodzenie, skrócenie czasu pracy albo montaż klimatyzacji w biurach. Pierwsze badania dowodzą, że upały mają duży wpływ nie tylko na efekty pracy, ale też na zdrowie pracownika.

Wyniki pierwszych badań

Instytutu Medycyny Pracy im. Prof. J. Nofera w Łodzi prowadzi badania nad zdrowiem pracowników. Dyrektorka Instytutu prof. Jolanta Walusiak-Skorupa opowiedziała o wpływie upałów na zdrowie pracownic i pracowników:

„To zdrowiem i bezpieczeństwem pracowników powinniśmy się zajmować w miejscu pracy. Wysokie temperatury niewątpliwie mają negatywny wpływ na zdrowie pracownika. Główną przyczyną jest odwodnienie. Mamy problemy z koncentracją, spowalnia się czas reakcji. Najgroźniejsze jest to dla osób starszych, osób z chorobami krążenia i chorobami nerek. Mam nadzieję, że stworzone przez nas rekomendacje zwiększą troskę o zdrowie pracownika” – mówi dyrektorka instytutu. Obecnie przepisy BHP nie określają maksymalnej temperatury, w której można pracować.

Upały to zagrożenie dla zdrowia pracowników

Według ministerstwa pracy, obecne regulacje nie zapewniają wystarczającej ochrony pracownikom. Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że ze względu na zmiany klimatyczne upały stają się codziennością, a praca w takich warunkach bez odpowiedniej organizacji może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia pracowników. Zmiany, które planuje resort, zostaną wypracowane we współpracy Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, Państwowej Inspekcji Pracy i Instytutu Medycyny Pracy.

Zobacz także

„Dobry klimat w pracy”

Dziemianowicz-Bąk zauważyła, że obecnie przepisy dot. miejsca pracy są rozproszone w różnych dokumentach, i zapowiedziała publikację broszury „Dobry klimat w pracy”. Prace nad rozporządzeniem już trwają, ponieważ resort chce zdążyć przed następnym sezonem letnim. Według pierwszych informacji, nowe przepisy będą obowiązywać, gdy temperatura przekroczy 28 stopni Celsjusza.

„W pierwszej kolejności zabieramy się do zmiany rozporządzenia w sprawie ogólnych warunków bezpieczeństwa i higieny pracy, w którym chcemy określić jako obligatoryjne pewne działania, które będzie musiał podjąć pracodawca, żeby w sytuacji, kiedy temperatura przekracza 28 stopni Celsjusza, pozwolić pracownikom na lepsze funkcjonowanie w bezpieczniejszych warunkach” − tak ministra rodziny podsumowała plany resortu.

Źródło: tvn24.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama