Reklama

Tego dnia jednego z uczniów miała odebrać babcia. Kobieta przyszła do szkoły, żeby zaprowadzić dziecko na trening piłkarski. Niestety, seniorka popełniła wielki błąd, z którego potem musiała się tłumaczyć. Taka pomyłka może zdarzyć się w każdej szkole, a nawet w przedszkolu.

Reklama

Dziadkowie pomylili wnuka. Taka pomyłka może zdarzyć się wszędzie

Choć historia brzmi niewiarygodnie, podobne sytuacje już się zdarzały. W 2021 roku 80-letni mieszkaniec Lubartowa odebrał dziecko z przedszkola, myśląc, że to jego wnuczek. Po powrocie do domu nakarmił chłopca obiadem, podał deser i włączył bajkę. Dopiero po chwili zorientował się, że w jego salonie siedzi obce dziecko.

Babcia popełniła wielki błąd. Kobieta miała odebrać swojego wnuka

Wracając do zdarzenia z włoskiego miasta Udine, seniorka była przekonana, że odebrała swojego wnuka. Według relacji mediów zobaczyła chłopca z kapturem na głowie. Dziecko – jak jej się wydawało – było jej wnuczkiem. Bez chwili zawahania wzięła je za rękę i zaprowadziła na trening piłkarski, nie zdając sobie sprawy, że to... zupełnie inne dziecko.

Kobieta wzięła obce dziecko. Wnuk został w szkole

Kiedy ojciec chłopca przyszedł po niego do szkoły, w placówce wybuchła panika. Dziecko po prostu zniknęło. Zrozpaczony ojciec natychmiast zawiadomił nauczycieli i personel. Chwilę potem wszyscy szukali zaginionego ucznia. Koszmar zrozpaczonego ojca trwał ponad 40 minut.

Kobieta zabrała obcego chłopca na trening piłkarski

Pomyłkę babci odkrył trener piłki nożnej. Gdy babcia przyprowadziła chłopca na trening, mężczyzna zorientował się, że dziecko nie należy do klubu. „Proszę pani, a co to za dziecko?” − jego pytanie musiało wstrząsnąć seniorką. Dopiero wtedy kobieta zrozumiała, co się wydarzyło. Zamiast swojego wnuka, odebrała jego kolegę z klasy. „Wybaczcie, zmylił mnie kaptur chłopca” – tłumaczyła się później w szkole. Babcia z Udine z pewnością na długo zapamięta ten dzień.

Źródło: Fakt

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama