Lubuskie: policjanci nie wierzyli własnym oczom. Takim autokarem dzieci miały jechać do Grecji
Kontrola lokalnej drogówki w woj. lubuskim udaremniła wyjazd niesprawnego autokaru. Pojazd miał przejechać z grupą dzieci na pokładzie tysiące kilometrów. To zaniepokojeni rodzice poprosili o inspekcję.
Z początkiem wakacji autokary w całej Polsce wyruszają w długie trasy. Zarówno dorośli opiekunowie, jak i dzieci chcą dotrzeć bezpiecznie do miejsca wypoczynku. Dlatego policjanci ruchu drogowego jak co roku sprawdzają stan autokarów. Interwencja strzeleckiej drogówki udaremniła wyjazd niesprawnego pojazdu, który miał przejechać tysiące kilometrów.
Dzieci nie były bezpieczne
To miał być początek wakacyjnej przygody dla młodzieży ze Strzelec Krajeńskich w woj. lubuskim. Niestety policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali dowód rejestracyjny autokaru, który miał zawieźć dzieci aż do Grecji. Gdy mundurowi zajrzeli w nadkola, wszyscy byli w szoku. Okazało się, że dzieci nie były bezpieczne.
Kontrola przebiegała pomyślnie
W niedzielę 28 lipca lokalna drogówka przeprowadziła dokładną inspekcję autokaru, który miał zabrać dzieci i młodzież ze Strzelec Krajeńskich aż do Grecji. „Mundurowi skontrolowali między innymi stan trzeźwości kierowcy, stan techniczny opon i oświetlenie pojazdu” – relacjonują mundurowi w mediach społecznościowych lokalnej policji. W trakcie kontroli sprawdzono także ważność badań technicznych i uprawnienia kierowcy.
Policja sprawdziła nadkola
Na początku wydawało się, że inspekcja przebiegnie pomyślnie, a mali turyści wyruszą na wakacje. Wszystko zmieniło się, gdy policjanci zajrzeli w nadkola. „Z uwagi na zużyte opony mundurowi nie pozwolili na jazdę niesprawnym autokarem” – przekazali funkcjonariusze. Dzięki ich interwencji przewoźnik został zmuszony do ich natychmiastowej wymiany. Dowód rejestracyjny pojazdu został zatrzymany.
Bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze
Przewoźnik wymienił opony. Podróż została opóźniona, ale dzieci w końcu wyruszyły na wakacyjną przygodę. „Policyjna kontrola zgłoszona przez rodziców zapobiegła niebezpiecznej, wielogodzinnej jeździe” – wskazują funkcjonariusze. To zgłoszenie rodziców skłoniło mundurowych do tej inspekcji.
Zobacz także
Kontrole w całej Polsce
Policjanci przypominają, że od wielu lat istnieje możliwość zgłoszenia takiego wyjazdu. „Jeżeli funkcjonariusze mają już informację o takim wyjeździe, zrobią wszystko, aby dokładnie sprawdzić autobus i kierowcę” – informuje policja ze Strzelec Krajeńskich. Potrzebę kontroli autokaru warto zgłosić z kilkudniowym wyprzedzeniem. Dzięki temu każdy autokar przed wyjazdem zostanie dokładnie sprawdzony, a rodzice, opiekunowie i mali podróżnicy nie będą musieli długo czekać. Bezpieczeństwo podróżujących jest najważniejsze.
Źródło: Fakt
Piszemy też o: