Zdjęcie, na którym Cordelia Mae Hawkins z dumą tuli niemowlę w towarzystwie swych bliskich przez niecały miesiąc obiegło już niemal cały świat.

Reklama

Nie miała łatwego życia

Cordelia Mae Hawkins z Kentucky urodziła się w 1924 roku. Jej życie nie było usłane różami. Wzięła ślub w wieku 16 lat. Potem wychodziła za mąż jeszcze dwa razy. Urodziła 13 dzieci, ale jak swoje traktowała również 10 pasierbów.

Jak głosi rodzinna historia, Cordelia każdego dnia musiała mieć pewność, że jej dzieci zjadły przynajmniej dwa ciepłe posiłki – przed wyjściem do szkoły i wieczorem.

„Babcia nie miała łatwego życia, ale zawsze była człowiekiem wielkiego serca” – powiedziała Gracie Howell, 58-letnia wnuczka pani Cordelii.

Sześć pokoleń „girl power”

To właśnie Gracie Howell postanowiła spełnić życzenie babci o odwiedzinach 5 pokoleń kobiet z rodziny. W domu opieki, gdzie przebywa pani Cordelia, pojawiły się jej córka, wnuczka, dwie prawnuczki i jedna prapraprawnuczka… Maleńka Zhavia miała wówczas 7 tygodni.

Zobacz także

„Babcia wiedziała, że nadchodzimy. Spędziłyśmy razem trzy godziny” – mówi Gracie. Przyznaje, że niemowlę na początku trochę się denerwowało. Ale Cordelia po prostu poprosiła, by dać jej dziecko na ręce. Dziewczynka szybko się uspokoiła.

„Wiem, że to rzadkość, by mogło spotkać się pięć pokoleń osób… Tym bardziej osób jednej płci. Wszystkie jesteśmy dziewczynami, jesteśmy girl power” – podsumowuje wnuczka pani Cordelii.

Źródło: Good Morning America

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama