Małopolskie: dziecko zachłysnęło się wodą w basenie. Dwa dni później ludzie modlili się na mszy w intencji chłopca
Do tej tragedii doszło w ostatnią niedzielę (16 lipca). 3-letnie dziecko zachłysnęło się wodą z basenu, który stał w ogrodzie. Chłopiec stracił przytomność. Najpierw reanimowali go rodzice. Chwilę potem Dawid był już w śmigłowcu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego…
Wszystko to wydarzyło się w miejscowości Sułkowice-Bolęcina (gmina Andrychów, powiat wadowicki). Dwa dni później, 18 lipca, mieszkańcy Sułkowic spotkali się na mszy w intencji chłopca.
Dziecko zachłysnęło się wodą
To była chwila… 3-letni Dawid sam wyszedł z domu do ogrodu. Podszedł do basenu i wpadł do wody.
„Rodzice po krótkim czasie zorientowali się, że dziecka nie ma w domu. Odnaleźli je nieprzytomne w basenie” powiedział Dariusz Stelmaszuk z komendy policji w Wadowicach.
Rodzice natychmiast próbowali przywrócić synkowi przytomność. Niestety nie udało się to ani im, ani załodze śmigłowca LPR.
Chłopiec w stanie ciężkim
Trzylatka przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Katowicach. Dziecko trafiło do szpitala w stanie ciężkim.
Mieszkańcy Sułkowic i okolic dwa dni później modlili się o to, by Dawid wrócił do domu cały i zdrowy. Udział we mszy w intencji chłopca wzięli nie tylko najbliżsi, ale wszyscy, których poruszył dramat dziecka i jego rodziców.
Źródło: wadowice24
Piszemy też o:
- Świnoujście: olej z frytkownicy poparzył chłopca na plaży. Wszystko przez wiatr?
- Kujawsko-pomorskie: po tym, co stało się z dzieckiem, mamę musiała zabrać karetka
- Bytom i Zdzieszowice: na tamtejszych basenach dzieci mogły zostać skrzywdzone przez dorosłych