Matka Kamila jeszcze nie złożyła prośby o przepustkę na pogrzeb syna. Wcześniej pisała do sądu o tęsknocie do dzieci
Matka zakatowanego Kamila z Częstochowy trafiła do aresztu dwa dni po tym, jak chłopiec znalazł się w szpitalu. Magdalena B. nie pomogła synowi. Ani kiedy Dawid B. kładł chłopca na rozgrzaną blachę pieca, ani kiedy polewał go wrzątkiem, ani jak przypalał papierosami. Zamiast wezwać pomoc – smarowała śmiertelnie groźne rany dziecka zwykłą maścią i kryła to, co robił jej mąż-sadysta.
Kamil zmarł 8 maja o godzinie 6. Po 35 dniach na oddziale intensywnej terapii jego organizm przestał walczyć. Kiedy stan chłopca się pogorszył, przyjął ostatnie namaszczenie. Biologiczny ojciec chłopca mówi, że podczas ostatnich odwiedzin zobaczył w oczach synka łzy.
Chciała zobaczyć dzieci. Kamila nie zobaczy już nigdy
Magdalena B. ma 35 lat i szóstkę dzieci. Dwoje najmłodszych to owoce związku z 27-letnim Dawidem B. Siedząc w areszcie, pod koniec kwietnia napisała list do sądu. Poprosiła w nim o możliwość zobaczenia się z Kamilem i pozostałymi dziećmi. Powodem miała być tęsknota…
Dzieci Magdaleny B. zostały umieszczone w placówkach opiekuńczych i rodzinach zastępczych. Sąd kategorycznie odmówił prośbie matki. Do zakończenia postępowania kobieta ma zakaz kontaktowania się z dziećmi. To, co będzie potem, ma zależeć od wyroku, jaki usłyszy. Jedno jest pewne: 8-letniego Kamila nie zobaczy już nigdy.
Tęsknota albo chęć matactwa
Zakaz kontaktów z dziećmi wynika z tego, że sąd ma prawo wątpić w uczciwość matki Kamila. Nie można wykluczyć, że wcale nie chodzi jej o to, by zobaczyć dzieci, ale wpłynąć na ich zeznania obciążające ją oraz Dawida B.
Matka i sadysta usłyszą nowe zarzuty?
Na 10 maja zaplanowano sekcję zwłok Kamila. Następnie prokuratura podejmie decyzję co do zmiany kwalifikacji zarzutów wobec Dawida i Magdaleny B. Póki co Dawidowi B. zarzuca się usiłowanie zabójstwa i maltretowanie ze szczególnym okrucieństwem, a Magdalenie B. – narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia oraz współsprawstwo.
Pogrzeb Kamila z Częstochowy
Pogrzeb Kamila odbędzie się w sobotę, 13 maja. Jeszcze nie wiadomo, czy Magdalena B. będzie brała udział w ceremonii. Póki co nie złożyła wniosku o przepustkę.
Źródło: fakt.pl
Piszemy też o: