Reklama

1 czerwca 2022 roku 9-letni Gino van der Straeten został porwany na placu zabaw. Chłopca szukały tysiące wolontariuszy. Niestety, nie udało się go uratować.

Reklama

Matka chłopca popełniła samobójstwo?

Ciało mamy chłopca zostało odnalezione we wtorek (15.11.2022 r.).

„Sprawa Gino ją zniszczyła. To jest nie do opisania. Kolejne pożegnanie i pogrzeb dla rodziny. Zbliża się też kolejna rozprawa w sprawie śmierci Gino. Dla córek matki, sióstr Gino, to bardzo zły moment” – poinformowała rzeczniczka, która w rozmowie z agencją ANP potwierdziła tożsamość kobiety.

Policja przekazała, że na miejscu nie zostały znalezione ślady, które mógłby świadczyć o udziale osób trzecich, a co za tym idzie – popełnieniu zabójstwa. Policja odmówiła jednak podania szczegółowych komentarzy na temat śmierci kobiety. Niedawno przekazano, że kobieta zmarła z przyczyn naturalnych.

Kim jest oprawca chłopca

Oprawcą chłopca okazał się Donny M. – mężczyzna, który był już skazany w przeszłości za napaść na dwoje dzieci i wykorzystanie jednego z nich. Tym razem Donny M. został oskarżony o porwanie 9-latka, podanie mu środków odurzających, znęcanie się nad nim, wykorzystywanie, a następnie zamordowanie.

Podczas pierwszej rozprawy, która odbyła się 14 września 2022 roku, sąd musiał usunąć matkę chłopca z sali, ponieważ kobiety nie można było uspokoić – zaczęła krzyczeć w momencie, kiedy prokurator szczegółowo opisywał sposób, w jaki został zamordowany jej syn.

Źródło: wydarzenia.interia.pl, nltimes.nl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama