„Tata bije mamę” – takie słowa usłyszał oficer dyżurny Policji. Na miejsce wezwania, do jednego z mieszkań na terenie Wyszkowa, natychmiast został wysłany patrol interwencyjny oraz służby medyczne. Funkcjonariusze w miejscu awantury zastali młodą kobietę, która z obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala.

Reklama

Dziecko nie wytrzymało

Pokrzywdzona przyznała, że to nie był pierwszy raz. Już wcześniej mężczyzna był agresywny i znęcał się nad nią fizycznie, jak i psychicznie. Kobieta musiała znosić wyzwiska, groźby i bicie. W trakcie kolejnej awantury przerażone dziecko nie wytrzymało i chwyciło za telefon. Odważny krok malucha doprowadził do aresztowania oprawcy.

Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i trafił do aresztu, gdzie usłyszał zarzuty pobicia i znęcania się nad osobą najbliższą. W areszcie spędzi co najmniej trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze apelują

Policja apeluje do osób, które są świadkami przemocy w rodzinie, o szybką reakcję. Często dopiero postawa bliskiej rodziny i sąsiadów daje siłę i wsparcie osobom pokrzywdzonym.

„Znęcanie się i poniżanie to tajemnica wielu rodzin. Apelujemy, aby osoby dotknięte tą tragedią nie wstydziły się mówić o swojej sytuacji. Istnieją prawne rozwiązania pomagające przerwać taki proceder. W komendach zawsze dyżurują policjanci gotowi nieść pomoc ofiarom przemocy domowej” – czytamy na stronie mazowieckiej Policji.

Zobacz także

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama