Reklama

4-latka niespodziewanie zniknęła rodzicom z oczu podczas zabawy na plaży w Międzyzdrojach. Przerażeni opiekunowie natychmiast wezwali pomoc i powiadomili o zaginięciu dziecka miejscowych ratowników WOPR.

Reklama

Ratownicy od razu ruszyli szukać dziecka

Poszukiwania dziewczynki trwały aż godzinę, ratownicy przeczesywali plażę i okolice, wykorzystując quady oraz drony. W tym czasie rodzice zgubionego dziecka musieli umierać ze strachu o córeczkę. Na szczęście służby dotarły do dziecka, zanim cokolwiek mu się stało.

To, jak skończyła się akcja poszukiwawcza 4-latki, wzruszyło już tysiące osób w sieci. Ratownicy WOPR zamieścili bowiem w internecie nagranie z finału poszukiwań. Zdenerwowany ojciec czekał w bazie WOPR, kiedy ratownik podjechał do niego quadem z odnalezionym dzieckiem na pokładzie. Uszczęśliwiony i wzruszony tata padł na kolana i chwycił córeczkę w objęcia. Dziewczynka, cała i zdrowa, objęła go i przytuliła się mocno.

Tym razem wszystko skończyło się dobrze, ratownicy oraz policja jak co roku przypominają jednak, że obowiązkiem rodziców jest pilnowanie dzieci nad wodą. To niezmiernie ważne, aby ani na chwilę nie spuszczać dziecka z oczu podczas pobytu na plaży. Z nieustannej opieki nad własnym dzieckiem nie zwalnia rodziców także obecność ratowników.


Wypoczywając z dzieckiem nad wodą, przestrzegaj podstawowych zasad bezpieczeństwa. Dodatkowo zadbaj o:

  • nawadnianie dziecka,
  • chronienie go przed słońcem – filtrami UV oraz cieniem np. z parasola,
  • zakładaj dziecku kapelusz z szerokim rondem, chroniący od słońca,
  • ubieraj dziecko w jaskrawe stroje kąpielowe – kolor kostiumu może uratować życie,
  • zawsze wchodź do wody razem z dzieckiem i bądź blisko niego,
  • po kąpieli osuszaj dziecko i przebieraj w suchy strój, aby się nie wyziębiło,
  • nie spuszczaj oka z dziecka bawiącego się w pobliżu wody,
  • nie wrzucaj rozgrzanego dziecka do wody,
  • na kąpielisku zakładaj dziecku na rękę opaskę ze swoim nazwiskiem i numerem telefonu,
  • ucz dziecko, że w razie kłopotów może zgłosić się do ratowników.

Źródło: Facebook/WOPR Międzyzdroje

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama