Na dworze skwar, a matka poszła do solarium: w aucie zostawiła nie tylko dzieci
Kobieta zaparkowała w niedozwolonym miejscu i wyszła na solarium. W samochodzie zostało dwoje dzieci, w tym niemowlę. Niestety matka wykazała się totalnym brakiem wyobraźni z jeszcze innego powodu.
Patrol straży miejskiej interweniował w Płocku w niedzielę po południu. W nieprawidłowo zaparkowanym samochodzie strażnicy znaleźli 10-letniego chłopca i 9-miesięczną dziewczynkę. Matka zostawiła dzieci w nagrzanym aucie, bo poszła opalać się na solarium. Gdy wróciła, miała gotowe wytłumaczenie.
Dzieci w samochodzie, mama w solarium – tylko na 8 minut
„W aucie co prawda były opuszczone szyby, ale i tak w jego wnętrzu było gorąco” – przekazała Jolanta Głowacka z płockiej straży miejskiej.
Kiedy kobieta wróciła do samochodu, który zaparkowała na zakazie zatrzymywania niedaleko skrzyżowania, była zaskoczona interwencją straży. Podkreślała, że jej wizyta w solarium trwała tylko 8 minut.
Jakby tego było mało, poza dwojgiem dzieci 36-latka zostawiła też w aucie kluczyki... w stacyjce.
Teraz sprawą nieodpowiedzialnej matki zajmie się sąd rodzinny.
Źródło: TVN24
Piszemy też o: