Na nocnych dyżurach wstrzykiwała noworodkom insulinę albo powietrze. Pielęgniarka z piekła rodem skazana na dożywocie
Zamordowała siedmioro noworodków, usiłowała zabić jeszcze sześcioro. Pielęgniarka z Wielkiej Brytanii właśnie usłyszała wyrok. Pracowała na oddziale neonatologii…Po śmierci dzieci sprawdzała, jak czują się ich rodzice. Policja w jej mieszkaniu znalazła kartkę, na której kobieta napisała, dlaczego zabijała.
Lucy Letby w piątek (18 sierpnia) została skazana na dożywotnie więzienie. 33-latka od pięciu latach za kratkami nie przypomina dziś uprzejmej, pogodnej, promiennie uśmiechniętej siostry Lucy...
Sędzia: „Okrutna seria zabójstw dzieci”
Podczas poniedziałkowej rozprawy sędzia James Goss zwrócił się do byłej pielęgniarki następującymi słowami:
„To była okrutna, wykalkulowana i cyniczna seria zabójstw dzieci. Ofiarami były najmniejsze i najbardziej bezbronne z nich. Kreowałaś sytuacje, w których przyczyny zapaści twoich ofiar nie były oczywiste. A potem sprawdzałaś, jak czują się ich rodzice. Tu nie istnieją okoliczności łagodzące…”.
Sędzia podkreślił, że zbrodniarka przez cały czas odbywania kary dożywotniego więzienia nie ma prawa ubiegać się o wcześniejsze zwolnienie.
„Resztę życia spędzisz za kratkami” – powiedział sędzia Goss.
Truła dzieci insuliną
Lucy Letby była pielęgniarką na oddziale neonatologicznym w szpitalu w miejscowości Chester (Wielka Brytania). To tam dokonywała zbrodni od czerwca 2015 do czerwca 2016 roku. Gdy zabiła pierwsze dziecko, miała 25 lat… Policja aresztowała ją w 2018 roku. Proces Lucy Letby ruszył w 2022 roku. Morderczyni obecnie ma 33 lata.
Swych zbrodni dokonywała podczas nocnych dyżurów. Noworodkom wstrzykiwała insulinę lub… powietrze.
Zabiła noworodka, który ważył mniej niż 1 kilogram
Nie miała litości. W odstępie 24 godzin zabiła dwóch braci spośród trojaczków. Noworodkowi ważącemu mniej niż kilogram wstrzyknęła powietrze. Dziewczynce, która przyszła na świat 10 tygodni przed terminem porodu, próbowała zadać śmierć 3 razy, wreszcie zabiła wcześniaka podczas 4. próby.
Gdy kiedyś jedna z mam nakryła ją w szpitalnej sali, kobieta miała jej powiedzieć: „Zaufaj mi, jestem pielęgniarką”.
Nikt nie miał pojęcia, dlaczego na oddziale umierają dzieci. Długo też nikt nie podejrzewał, że za ich śmiercią stoi siostra Lucy.
Policja znalazła w jej domu kartkę
Podczas przeszukania mieszkania Letby policjanci znaleźli dokumentację medyczną zabitych dzieci. Historia wyszukiwań internetowych wskazywała na to, że kobieta sprawdzała, „co słychać” u rodziców noworodków, które pozbawiła życia.
Policja odnalazła również napisaną odręcznie notatkę Lucy Letby: „Zabiłam je celowo, ponieważ nie jestem wystarczająco dobra, by się nimi opiekować. Jestem okropnie złą osobą. JESTEM ZŁA”.
Źródło: BBC
Piszemy też o: