O co chodzi nastolatkom „opętanym pełzaniem”? Nagranie z Warszawy obejrzały miliony, przybywa kolejnych
Filmik z galerii handlowej na warszawskim Bemowie zrobił już w sieci istną furorę. Widać na niej, jak w części gastronomicznej grupka nastolatków przemieszcza się na czworakach. Gdy zostają przegonieni od kasy KFC, pełzną w stronę stolików… Na czworakach chodzą też po schodach, sklepach z zabawkami i odzieżą.
Nowy trend z TikToka spotkał się z ogromnym entuzjazmem ze strony młodzieży. Niewykluczone, że część z nas widziała lub zobaczy pełzających nastolatków nie tylko na ekranie telefonu czy komputera, ale i podczas przedświątecznych zakupów.
Skąd się wzięło „opętanie pełzaniem”?
Wszystko zaczęło się od nagrania, które opublikował na TikToku internauta o nicku Crawly_possessed (opętany pełzaniem). Jego filmik nagrany w Warszawie zrobił prawdziwą furorę, a jego bohater stał się inspiracją dla kolejnych „opętanych” poruszaniem się na czworakach.
Po co chodzą na czworakach w miejscach publicznych?
Wiele osób zadaje sobie pytanie, co kryje się za nowym trendem. Czy chodzi o zbieranie pieniędzy na szczytny cel, czy „pełzanie” ma propagować jakąś ideologię lub jest protestem np. przeciw konsumpcyjnemu stylowi życia lub dorastaniu? Nic z tych rzeczy… Wiele wskazuje na to, że „opętani pełzaniem” na wzór Crawly_possessed z TikToka chcą po prostu… świetnie się bawić.
„Coraz większa ta armia” raczkujących
Podczas gdy jedni nie wiedzą, co myśleć na widok raczkujących nastolatków, inni uważają to za wspaniały pomysł:
„Coraz większa ta armia”.
„Marzenie”.
„Jedziemy do Warszawy”.
Źródło: Tik Tok/@crawly_possessed
Piszemy też o: