Osierociła 3-letnie dziecko, bo trafiła ją zbłąkana kula? Sąsiedzi w to nie wierzą
30-letnia Łucja akurat przygotowywała kolację. W tym samym czasie jej sąsiad z naprzeciwka miał czyścić broń. Właśnie wtedy ze strzelby wystrzeliła kula. Pokonała 120 metrów, trafiła w bardzo małe okno kuchenne, przebiła szybę i… zabiła kobietę. Mamę 3-letniej dziewczynki. Szczęśliwą żonę. Nauczycielkę, która właśnie wróciła do pracy w przedszkolu po urlopie wychowawczym.
Do tej tragedii doszło w ostatnią niedzielę (17 września) w miejscowości Czechtice (Słowacja). I nie wszyscy wierzą, że był to nieszczęśliwy wypadek. Są tacy, według których młoda, piękna kobieta od dawna podobała się byłemu policjantowi. 48-latek, który na emeryturze poświęcił się myślistwu, trafił do aresztu.
Zdążyła wybiec na balkon
Kula trafiła 30-latkę w lewe ramię. Przebiła tętnicę. Kobieta cała we krwi zdążyła wybiec na balkon, by wezwać pomoc. Kilka razy zawołała: „Pomocy!” i upadła.
Sąsiedzi ruszyli na pomoc. Wyważyli drzwi. Ktoś wyłączył gaz, na którym gotował się obiad. Ktoś wezwał pogotowie. W tym czasie inni próbowali tamować krew.
Reanimacja trwała godzinę. Kobieta trafiła do szpitala, ale rana okazała się śmiertelna.
Łucja niedawno wróciła do pracy po urlopie wychowawczym. Ostatnie 3 lata spędziła z córeczką, która przyszła na świat w 2020 roku.
„Była naszym słońcem”
Sąsiedzi, którzy słyszeli strzał i rzucili się na ratunek kobiecie, nie mogą dojść do siebie. Wciąż mają przed oczami straszny widok mieszkania całego we krwi. Widok ten miesza się ze wspomnieniami uśmiechniętej, pięknej, szczęśliwej kobiety, którą lubili tu wszyscy.
„Nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Od niedzieli nie mogę spać” – powiedziała jedna z sąsiadek Łucji.
„Była naszym słońcem” – mówiła inna sąsiadka.
Ze stratą ukochanej wychowawczyni muszą mierzyć się również przedszkolaki, w którym pracowała Łucja. A przede wszystkim – jej mąż i córeczka.
Były policjant, aktualnie myśliwy: czy zrobił to specjalnie?
Właścicielem broni, przez którą zginęła młoda kobieta, jest 48-letni Patrik. Były policjant, aktualnie sekretarz Związku Łowieckiego w miejscowości Czechtice. On też przybiegł do mieszkania Łucji, chciał wiedzieć, czy żyje…
Są osoby, które nie wierzą, że Łucję zabiła zbłąkana kula. Zdaniem niektórych sąsiadów to niemożliwe. Tym bardziej że kobieta bardzo podobała się byłemu policjantowi.
„W kryminologii wszystko jest możliwe. Ale skupiłbym się na tym, czy osoba, której broń wystrzeliła w rękach, była zwykłym myśliwym czy osobą niepoczytalną” – powiedział były śledczy Matej Snopko.
Źródło: cas.sk
Piszemy też o: