Na Air tagu widniały litery JAX. Właśnie tak zwracała się do synka, którego pełne imię to Jaxton. Dlatego kobiecie przyszło do głowy, że urządzenie w wózku umieścił ktoś z bliskich, a ona po prostu to przeoczyła. Ale po rozmowie z mężem i innymi członkami rodziny wiedziała, że nikt z nich nie wpadł na ten pomysł.

Reklama

Tajemniczy lokalizator w wózku

Urządzenie Air Tag pozwala kontrolować miejsce pobytu osoby, która go nosi. Rodzice przypinają go swoim dzieciom np. do kluczy. Co jednak lokalizator robił w wózku małego dziecka? I przede wszystkim: kto, jak i po co go tam umieścił? Czy personalizacja urządzenia inicjałami dziecka miała uśpić czujność matki? Skąd ktoś obcy znał inicjały jej synka?

Przerażona Diamond Williams zgłosiła sprawę na policję.

Rok później mama-influencerka postanowiła opowiedzieć o wszystkim na swoim profilu tiktokowym.

Ktoś śledził nie tylko jej dziecko?

Diamond zaapelowała do rodziców o czujność. I prosiła, by za każdym razem odnalezienie lokalizatora traktowali bardzo poważnie. Gdyby założyła, że Air Tag w wózku jej synka to na pewno prezent od kogoś, kto dobrze mu życzy – trudno wyobrazić sobie, jak mogłaby skończyć się ta historia. Policji do dziś nie udało się ustalić, komu i jak długo udawało się śledzić wózek z synkiem kobiety…

Zobacz także

Pod nagraniem influencerki pojawiły się komentarze od mam, które… miały podobne doświadczenia.

Co zrobić, kiedy znajdziemy podejrzany Air tag?

Po pierwsze trzeba natychmiast wyjąć z niego baterie. Po drugie: zanieść urządzenie na policję.

Źródło: The Sun

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama