Reklama

Droga Redakcjo, ostatnio wpadli do nas znajomi, niby było fajnie ale przez całe spotkanie opowiadali o swoich podróżach. Moje dzieci znów się nasłuchały i mają do mnie pretensje, że kolejne wakacje spędzimy w Polsce. Marta i Kuba pochwalili się, że w tym roku lecą wygrzać się w Tajlandii. Ja nie mogę tego zrozumieć, przecież Polska jest taka piękna. Nie chciałoby mi się lecieć tyle godzin, żeby potem leżeć plackiem na plaży i pić drinki prosto z kokosa. Ta wielogodzinna podróż musi byś strasznie męcząca, to wszystko nie wydaje się warte tych wielkich pieniędzy.

Reklama

Dlaczego nie wakacje w Polsce?

My, jak zawsze, jedziemy do naszego ulubionego ośrodka na pięknych Kaszubach. Niestety, ten plan nie podoba się moim dzieciom, wciąż narzekają, że znowu wybraliśmy to samo miejsce. Szczerze, muszę przyznać, że mam już dosyć ich ciągłego gadania o tym, że inni mają lepiej. Jeszcze trochę i zupełnie przestanie cieszyć mnie perspektywa tego wyjazdu. Całą zimę myślałam o naszym urlopie i ulubionej tawernie nad jeziorem. A teraz Nelka i Jasiek ciągle pytają, dlaczego nie możemy pojechać za granicę jak ich znajomi. Rozumiem ich pragnienie poznawania nowych miejsc, ale chciałabym, żeby docenili to, co mamy tu, na wyciągnięcie ręki. Polska jest pełna pięknych zakątków, które warto odkrywać. Przecież nie zdążyliśmy zobaczyć jeszcze wszystkiego!

Kaszuby są piękniejsze niż Tajlandia

Kaszuby mają w sobie coś wyjątkowego. Te wyjątkowe krajobrazy, jeziora otoczone lasami, śpiew ptaków o poranku – to wszystko sprawia, że czuję się tam jak w raju. Dla mnie nie ma nic lepszego niż spacer po lesie, zapach świeżego powietrza i spokojny wieczór nad jeziorem. Nie przeszkadzają mi nawet komary. To miejsce ma w sobie coś magicznego, co sprawia, że czuję się zrelaksowana i zadowolona. Nie potrzebuję kolorowych drinków i leżaka na plaży w Tajlandii, żeby naprawdę wypocząć.

Może kiedyś pojadę tam z wnukami

Moje dzieci jeszcze zdążą zobaczyć cały świat. Jeśli będą chcieli podróżować na studiach, będę ich wspierać całym sercem. Teraz chce po prostu odpoczywać i nie martwić się długimi lotami, krótkimi przesiadkami czy egzotycznymi chorobami. Dla mnie ważne jest, aby spędzać czas razem, niezależnie od miejsca. A Kaszuby mają w sobie coś, co sprawia, że czuję się tam szczęśliwa. Kiedy tam jestem, wszystko przypomina mi dzieciństwo. Może to wspomnienia z wakacji u babci, a może to prostota życia tamtejszych ludzi. Być może kiedyś moje dzieci zrozumieją, dlaczego tak bardzo lubię tam wracać. Może to miejsce w końcu stanie się dla nich tak samo wyjątkowe, jak dla mnie, i tak jak my będą zabierać tam swoje dzieci.

Judyta


Jeśli chcesz się podzielić swoją historią, napisz do nas: redakcja@mamotoja.pl. Czytamy wszystkie listy i zastrzegamy prawo do wyboru najciekawszych oraz do ich redagowania lub skracania.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama