Reklama

Ostatnie dane wskazują na alarmujący wzrost liczby przypadków chorych na krztusiec. Ta groźna choroba zakaźna jest szczególnie niebezpieczna dla niemowląt. Pomimo obowiązku szczepienia dzieci i młodzieży liczba zachorowań wciąż rośnie. Ten wzrost budzi poważne obawy wśród specjalistów.

Reklama

Prawie 7 tysięcy przypadków

Główny Inspektor Sanitarny w rozmowie z TVN24 poinformował, że liczba przypadków krztuśca wzrosła trzykrotnie w porównaniu z tym samym okresem w poprzednich latach. „Od początku roku mamy prawie siedem tysięcy przypadków krztuśca. To jest trzy razy więcej niż przeciętnie mieliśmy w poprzednich latach” − poinformował w rozmowie z TVN24 dr Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

Dziecko nie mogło być zaszczepione

Śmierć niemowlęcia to pierwszy taki przypadek w tym roku. Dziecko, które zmarło nie było jeszcze zaszczepione. Dlaczego? Dr. Grzesiowski tłumaczył, że był to nieszczęśliwy przypadek, ponieważ maluszek nie miał jeszcze odporności poszczepiennej. W polskim kalendarzu szczepień preparat przeciwko krztuścowi podaje się dopiero od 7. tygodnia życia. Dr. Grzesiowski dodał, że mama dziecka będąc w ciąży także nie zaszczepiła się przeciwko krztuścowi. „Wiemy, że to szczepienie jest zalecane, ale nie jest zbyt powszechne w Polsce” – tłumaczy Główny Inspektor Sanitarny.

Choroba wyjątkowa niebezpieczna dla niemowląt

Krztusiec, znany również jako koklusz, to choroba bakteryjna wywoływana przez Bordetella pertussis. Charakteryzuje się napadowym, męczącym kaszlem, który może prowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych, zwłaszcza u niemowląt. Dzieci, które nie ukończyły jeszcze sześciu miesięcy, są szczególnie narażone na ciężki przebieg tej choroby. U niemowląt często zakażenie kończy się hospitalizacją, a w wyjątkowo skrajnych przypadkach – nawet śmiercią.

Dlaczego liczba chorych rośnie?

Po pierwsze eksperci łączą spadek odporności zbiorowej i wzrost zachorowalności, m.in. na krztusiec i odrę, z pandemią koronawirusa. Po drugie dr Grzesiowski wskazuje, że „liczba zachorowań w Polsce wzrasta w tej chwili przede wszystkim dlatego, że spadła liczba zaszczepionych osób”. Obowiązkowe szczepienie przeciwko krztuścowi dotyczy dzieci i młodzieży do 14. roku życia. Dla osób powyżej 14. roku życia to szczepienie jest tylko zalecane, a przez to osoby dorosłe nie są odpowiednio chronione.

Kiedy dzieci mają odporność?

„Tu szczepi się bardzo niewiele osób. Pamiętajmy, że odporność przeciwko krztuścowi nie utrzymuje się przez całe życie po szczepieniach. To jest maksymalnie 5 do 7 lat po szczepionce, którą przyjęliśmy. Dorośli powinni regularnie raz na 10 lat przyjmować szczepionkę przeciwko krztuścowi” − tłumaczy szef GIS. U dzieci odporność poszczepienna kształtuje się po przyjęciu trzeciej dawki, czyli około 6. miesiąca życia dziecka

Odporność populacyjna jest ważna

Dr Grzesiowski w rozmowie z TVN 24 powiedział, że „ten smutny przypadek śmierci dziecka, które jest jeszcze niezaszczepione, pokazuje, na czym polega odporność populacyjna”. „To dziecko zaraziło się od kogoś z zewnątrz (...) Mogła być to osoba z otoczenia najbliższego, albo dalszego, ale to była najpewniej osoba niezaszczepiona, która sama zachorowała na krztusiec” – mówił dr Grzesiowski. To regularne szczepienia i świadomość zagrożeń mogą skutecznie ograniczyć liczbę przypadków, w tym tych najbardziej tragicznych.

Źródło: tvn24.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama