Do tej tragedii doszło we wtorkowe przedpołudnie w miejscowości Ząbinowice pod Bytowem. Na podwórku przed domem. Jak nieoficjalnie udało się ustalić dziennikarzom „Dziennika Bałtyckiego”, babcia siedziała za kółkiem audi q7.

Reklama

Obrażenia okazały się śmiertelne

2-letnie dziecko doznało bardzo poważnych obrażeń, ale wszyscy do końca mieli nadzieję, że chłopca uda się uratować. Medycy podczas reanimacji na podwórku przywrócili dziecku funkcje życiowe. Śmigłowiec LPR zabrał chłopca do szpitala. Niestety, dziecko zmarło.

Nieumyślne spowodowanie śmierci?

Na miejscu wypadku policja sprawdziła trzeźwość 51-letniej babci chłopca. Kobieta była trzeźwa. Aktualnie śledczy ustalają, jak doszło do tragedii. Policja milczy na temat tego, pod czyją opieką było dziecko w chwili tragedii.

Śledztwo w sprawie śmierci chłopca prowadzić będzie prokuratura rejonowa w Bytowie.

„Śledztwo będziemy prowadzić pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci” – poinformowała prok. Małgorzata Jackowska-Borek.

Zobacz także

Źródło: Dziennik Bałtycki

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama