poród, szpital
Adobe Stock
Newsy

Prawdziwe historie: moje dziecko było zdrowe, ale dla mnie nie było dobrych wieści

Meczący i nasilający się kaszel i w końcu zapalenie płuc, zator i zawał prawego płuca. Poznajcie historię Sylwii, która zachorowała w trakcie ciąży z Patrykiem.

Moja historia zaczyna się półtora miesiąca po ślubie, kiedy to zaniepokojona spóźniającym się okresem poszłam do ginekologa. Okazało się, że jestem w ciąży i to już trzeci tydzień. Nie staraliśmy się z mężem o dziecko, ani nie planowaliśmy powiększania rodziny do czasu, aż będziemy mieć swój dom. Dlatego w pierwszych chwili przeżyliśmy szok, który stopniowo ustępował radości.

Cały czas zmęczona

Całą ciążę znosiłam bardzo źle. Przez pierwsze pięć miesięcy męczyły mnie wymioty. Wielu potraw nie mogłam jeść, a nawet ich wąchać, bo od razu zbierało mi się na mdłości. Byłam cały czas zmęczona, spałam po kilkanaście godzin na dobę, a mimo to nie czułam się wypoczęta. Mimo złego samopoczucia nie przestałam chodzić do pracy, bo wiedziałam, że nie jest to mile widziane i bałam się o swoją posadę. Mąż wyjeżdżał za granicę, ale starał się mnie wspierać, jak tylko potrafił. Ja starałam się o siebie dbać, zażywałam witaminy zalecane przez ginekologa prowadzącego moją ciążę. Dziecko rozwijało się prawidłowo, a ja przybierałam na wadze 1 kg na miesiąc, a mój brzuch rósł w oczach.

Bez wymiotów, ale z kaszlem

W szóstym miesiącu wymioty ustąpiły. Mdłości zdarzały mi się już tylko sporadycznie. Brzuch się nadal powiększał, a synek rozwijał się prawidłowo. Za to ja złapałam przeziębienie, które przerodziło się w zapalenie oskrzeli. Dostałam dwa antybiotyki i przeleżałam w łóżku dwa tygodnie, aż wreszcie wydobrzałam.

Z początkiem ósmego miesiąca ciąży poprosiłam ginekologa o chorobowe. Nie chciałam już chodzić do pracy, bo z brzuchem ledwo mieściłam się między siedzeniem a kierownicą. Bałam się, że mogłabym narazić moje maleństwo na jakieś niebezpieczeństwo przy np. ostrym hamowaniu, więc wolałam siedzieć w domu. Na wizyty i badania od tej pory woziła mnie moja siostra, lub mąż, gdy był w kraju.

Dwa tygodnie przed planowanym terminem porodu mój mąż przyjechał do Polski na dwumiesięczny urlop, więc na KTG jeździliśmy razem. Gdy nadszedł dzień planowanego porodu, czułam się ciężka i gruba, ale poza tym nic mnie nie bolało. Pojechałam na badanie KTG, które też nie wykazało żadnych skurczów. Ginekolog powiedział, że jeśli pięć dni po planowanym terminie porodu nadal nie będę odczuwać żadnego bólu, mam zgłosić się na oddział na wywołanie porodu. Przepisał mi też antybiotyk, ponieważ męczył mnie znów ostry kaszel.

Skurczów nadal nie ma

Po pięciu dniach zgłosiłam się na oddział ginekologiczno-położniczy. Zrobiono mi próbę oksytocynową, która wyszła dobrze. Za to mój kaszel, mimo zastosowania antybiotyku, nie ustępował, a tylko się nasilił. Po dwóch dniach wzięto mnie na trakt porodowy, podpięto mi kroplówkę z oksytocyną i czekano na rozpoczęcie porodu. Kroplówka powoli spływała do mojej żyły przez kolejne osiem godzin. Przez ten czas nasłuchałam się wrzasków rodzących kobiet i byłam tak przerażona, że zaczęłam się modlić, aby u mnie akcja porodowa jeszcze się nie zaczęła. Moja modlitwa została wysłuchana. Wieczorem wróciłam na oddział bez żadnych skurczów.

Po dwóch dniach kazano mi spakować swoje rzeczy z oddziału i wziąć torbę ze sobą. Ponownie podpięto mi kroplówkę z oksytocyną próbując wywołać poród. W przeciwnym razie czekało mnie cesarskie cięcie. Wrzaski rodzących kobiet tak mnie przeraziły, że znów modliłam się o cesarkę.

Witaj Patryku…

Tym razem też moje prośby zostały wysłuchane. O godzinie 18:00 po podaniu ogromnej ilości kroplówek zostałam zawieziona na salę operacyjną. Anestezjolog podał mi znieczulenie w kręgosłup. Zapomniałam wspomnieć, że mam skoliozę i chyba dlatego znieczulenie miejscowe nie zadziałało na lewej stronie mojego ciała, więc zastosowane zostało znieczulenie ogólne. Wybudzanie się po cesarskim cięciu pamiętam jak przez mgłę. Męczył mnie potworny kaszel, który, wydawało mi się, rozrywał mi przecięty brzuch. Pokazali mi mojego synka, który urodził się zdrowy, ważył 3,64 kg i miał 58 cm. Był przy mnie mój mąż, zapamiętałam jego „dziękuję”. Później przyszła pielęgniarka, dała mi jakiś zastrzyk przeciwbólowy i zasnęłam.

Kiedy rano się obudziłam, przyniesiono mi mojego Patryczka i przez cały dzień zajmowałam się nim pod okiem bardzo miłych położnych, które chętnie wszystko tłumaczyły.

…witaj chorobo

Wieczorem poczułam się bardzo źle. Zaczął boleć mnie prawy bark i żebra po prawej stronie. Myślałam, że to od kręgosłupa. Położne zajęły się moim dzieckiem, a pielęgniarka przyniosła leki przeciwbólowe. Położyłam się spać. Rano obudziłam się dość wcześnie, bo zaczęłam odczuwać ból przy oddychaniu. Kaszel, który do tej pory nie ustąpił, jeszcze bardziej się nasilił, a w wydzielinie, którą odkaszliwałam, pojawiły się smużki krwi.

Powiedziałam o tym lekarzowi i nagle zrobił się koło mnie szum. Lekarz  mnie zbadali i stwierdzili zapalenie płuc. Patryka zabrano ode mnie, a mnie przeniesiono na salę jednoosobową. Zrobiono mi prześwietlenie płuc, badanie krwi, a za pół godziny tomograf. Po tym badaniu przyszła pielęgniarka i powiedziała, że musi dać mi zastrzyk w brzuch z heparyny. Byłam przerażona i nie miałam pojęcia, co mi jest. Ból przy oddychaniu był tak silny, że nie mogłam się położyć, bo całkowicie blokowało mi oddech. Wydzielinę, którą odkaszliwałam wysłano do analizy na stwierdzenie gruźlicy. Dopiero wieczorem na wizytacji pojawił się ginekolog prowadzący moją ciążę i powiedział, że z moim synkiem jest wszystko w porządku. Wyniki z badań, które mu zrobiono ma bardzo dobre i gdy tylko zacznie przybierać na wadze, mój mąż będzie mógł go zabrać do domu.

Dla mnie nie miał już tak dobrych wieści. Co prawda, wstępne badania nie stwierdziły gruźlicy, za to miałam zapalenie płuc, a do tego dostałam zatoru płuca prawego i zawału tego płuca. Musiałam zostać w szpitalu, do czasu, aż nie będzie zagrożenia kolejnym zatorem. Na szczęście heparyna działała i już na drugi dzień wyniki z krwi zaczęły mi się poprawiać.
Po tygodniu leczenia w szpitalu i przeprowadzeniu serii badań, zostałam wypisana do domu. Na zatorowość płuc leczyłam się jeszcze pół roku, ale całkowicie wróciłam do zdrowia. A mój trzyletni teraz synek jest naszym oczkiem w głowie. Może kiedyś z mężem zdecydujemy się na drugie maleństwo, ale jeszcze nie teraz…
 
Praca nadesłana przez Sylwię na konkurs "Prawdziwe historie ciążowo-porodowe" (edycja listopadowa).

Nasze akcje
częste oddawanie moczu u dziecka
Zakupy
Szukasz najlepszego nocnika dla dziecka? Sprawdź nasz ranking!
Współpraca reklamowa
Kobieta czyta książkę
Zakupy
Tej książce ufają miliony rodziców! Czy masz ją na półce?
Współpraca reklamowa
łojotokowe zapalenie skóry
Pielęgnacja
Test zakończony sukcesem! 99% osób poleca te kosmetyki
Współpraca reklamowa
Polecamy
Porady
Ile dać na Chrzest?
Święta i uroczystości
Ile dać na chrzest w 2024 roku? (ile od dziadków a ile od chrzestnej, chrzestnego i gości) 
Luiza Słuszniak
wierszyki o wiośnie
Gry i zabawy
Wiersze o wiośnie: piękne utwory znanych poetów i krótkie rymowanki dla dzieci
Ewa Janczak-Cwil
cytaty na komunię
Cytaty i przysłowia
Cytaty na komunię świętą: piękne i mądre, Jana Pawła ll, cytaty z Biblii
Joanna Biegaj
Rocznica Komunii Świętej – prezenty
Święta i uroczystości
Rocznica Komunii świętej – co z tortem i prezentami? I czy udział w rocznicy komunii jest obowiązkowy? 
Małgorzata Sztylińska-Kaczyńska
5 dni opieki na dziecko
Prawo i finanse
5 dni opieki nad dzieckiem: od kiedy, ile płatne? Przepisy 2024
Joanna Biegaj
ospa u dziecka a wychodzenie na dwór
Zdrowie
Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić?
Milena Oszczepalińska
chłopiec, dziecko, krzyk, złość
Wychowanie
Agresywne dziecko w przedszkolu: co robić, gdzie zgłosić?
Magdalena Drab
Cytaty na chrzest
Cytaty i przysłowia
Cytaty na chrzest: piękne sentencje i złote myśli z okazji chrzcin
Milena Oszczepalińska
Szkoła w Chmurze: kto może z niej skorzystać?
Edukacja
Szkoła w Chmurze: na czym polega, czy jest legalna i kto może z niej skorzystać?
Małgorzata Sztylińska-Kaczyńska
jak ubierać niemowlę na spacer wiosną
Pielęgnacja
Jak ubierać niemowlę wiosną: w kwietniu, w maju i przy 20 stopniach [LISTA UBRANEK]
Magdalena Drab
Przedszkolaki powinny się bawić, a nie ciągle uczyć
Edukacja
Przedszkolaki coraz częściej potrafią czytać i pisać, ale mają zaburzenia sensoryczne. Gdzie tkwi błąd?
Milena Oszczepalińska
dziecko ciągle choruje
Zdrowie
Dziecko ciągle choruje: nawracające zapalenie oskrzeli i infekcje gardła [CO ROBIĆ?]
Magdalena Drab
Pełne szpitale RSV
Aktualności
Lekarz mówi wprost: dziecko z RSV i z dusznością umrze, jeśli nie trafi do szpitala
Ewa Janczak-Cwil
wpływ telewizji na rozwój dziecka
Wychowanie
Wpływ telewizji na rozwój dziecka – negatywne i pozytywne skutki oglądania telewizji
Aneta Grinberg
morfologia u dzieci
Zdrowie
Morfologia u dzieci – jak czytać wyniki krwi [NORMY]
Ewa Janczak-Cwil
znieczulenie podpajęczynówkowe
Poród naturalny
Znieczulenie podpajęczynówkowe najczęściej stosowane podczas cesarskiego cięcia [zalety i wady]
Agnieszka Majchrzak
Urlop ojcowski
Prawo i finanse
Urlop ojcowski 2024: ile dni i ile płatny? Dokumenty i wniosek o urlop dla ojca
Magdalena Drab
kiedy wkładać dziecku czapkę
Zdrowie
Kiedy wkładać dziecku czapkę? I czy przewianie uszu to mit? [PEDIATRA WYJAŚNIA]
Małgorzata Wódz

Strefa okazji i inspiracji

REKLAMA