Reklama

Sobota, 29 kwietnia, tuż po godzinie 20. To wtedy doszło do wypadku na boisku w Zalasowej (powiat tarnowski). 12-latka wcześniej przyjechała tu z koleżanką na rowerach. Dziewczynka huśtała się na bramce do gry w piłkę nożną. W pewnym momencie upadła, a bramka przewróciła się i przygniotła ją. 12-latka na chwilę się podniosła, ale zaraz straciła przytomność…

Reklama

Reanimacja się udała

Wezwani na miejsce medycy stwierdzili u dziewczynki uraz głowy i zatrzymanie krążenia. Podczas reanimacji ratownikom udało się przywrócić jej krążenie. Śmigłowcem LPR przetransportowano dziecko do szpitala w Krakowie.

W środę, 3 maja, lekarze stwierdzili u dziewczynki śmierć mózgu.

Nieumyślne spowodowanie śmierci?

Boisko w Zalasowej przy ul. Sportowej to obiekt, za który odpowiada pobliska szkoła. To właśnie szkole gmina przekazała nadzór nad boiskiem i bezpieczeństwem osób, które z niego korzystają.

Jak udało się ustalić prokuraturze, od tygodnia nie działał tu monitoring.

„Komisariat w Tuchowie wykonał pierwsze czynności, potem sprawę przejęła komenda miejska w Tarnowie. To był nieszczęśliwy wypadek, ale ustalamy okoliczności, między innymi to, czy ta bramka powinna być tam jakoś zamocowana. Jest to ustalane w toku śledztwa, nie mogę zdradzić szczegółów” – powiedział Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

Źródło: tvn24, onet.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama