Meta postanowiła zadbać o bezpieczeństwo najmłodszych użytkowników Instagrama. Nowe zasady obowiązują już w Wielkiej Brytanii. Wprowadzenie podobnych rozwiązań w kolejnych państwach to tylko kwestia czasu. Rewolucja w polityce Instagrama dotyczy dzieci od 13 do 15 lat. W ramach nowych zasad ich konta będą automatycznie ustawiane jako prywatne. Dzięki temu wszystkie treści publikowane przez dzieci będą widoczne tylko dla zaakceptowanych przez nich obserwatorów. Każda nowa osoba, która będzie chciała dołączyć do grona obserwujących, musi zostać zatwierdzona przez młodego użytkownika. Ta funkcja ogranicza dostęp do ich treści dla przypadkowych internautów.

Reklama

Tylko pod kontrolą rodzica

Jednak to nie wszystko – młodzi użytkownicy nie będą mogli samodzielnie zmieniać tych ustawień. Wprowadzenie zmian w prywatności konta będzie możliwe tylko za zgodą rodzica lub opiekuna. Rodzice będą mieli dostęp do listy obserwujących, będą mogli sprawdzić, z kim dziecko wymienia wiadomości oraz jakie treści są dla niego interesujące. Jednak mimo rozszerzonej kontroli opiekunowie nie będą mogli czytać wiadomości, które wysyła dziecko. Skąd pomysł na takie rozwiązania? Giganci branży medialnej są pod coraz większą presją.

Nowe funkcje to za mało

Meta wprowadza te rozwiązania, aby lepiej ochronić dzieci przed szkodliwymi treściami. Organizacje zajmujące się ochroną dzieci, jak brytyjska NSPCC, uznały te zmiany za krok w dobrą stronę. Jednocześnie podkreślają, że to nadal na rodzicach ciąży odpowiedzialność za bezpieczeństwo dzieci w sieci. Rani Govender z NSPCC zwraca uwagę na to, że same ustawienia konta to za mało. Według niej konieczne są działania, które zablokują rozprzestrzenianie szkodliwych treści, takich jak pornografia czy materiały promujące przemoc i samookaleczanie.

Nowe opcje, nowe przepisy

Zmiany w polityce Instagrama to reakcja na rosnącą presję społeczną oraz regulacje prawne, takie jak brytyjska Ustawa o Bezpieczeństwie Online. Ustawa nakłada na platformy społecznościowe obowiązek usuwania nielegalnych i szkodliwych treści, w tym materiałów o charakterze seksualnym z udziałem dzieci czy promujących samookaleczenia. Platformy, które nie dostosują się do nowych przepisów, będą narażone na wysokie kary finansowe.

Dzieci podają fałszywy wiek

Każdy użytkownik musi mieć skończone 13 lat. Aby zapobiec sytuacjom, w których dzieci fałszują swój wiek, Instagram planuje wdrożyć system sztucznej inteligencji. AI będzie wykrywać fałszywe deklaracje wieku. System ma zadebiutować w USA już w styczniu 2025 roku. Już teraz eksperci zastanawiają się, czy ten pomysł będzie skuteczny. Historia pokazuje, że tam, gdzie są blokady, młodzież potrafi znaleźć systemowe luki.

Zobacz także

Skuteczne rozwiązania czy dobry PR?

Wielu specjalistów uważa, że pomimo rosnącej liczby narzędzi i zabezpieczeń social media wciąż stanowią poważne zagrożenie dla naszych dzieci. Paolo Pescatore zwraca uwagę na to, że smartfony otworzyły najmłodszym drzwi do świata dezinformacji i szkodliwych treści. Wprowadzone zmiany skomentował tata nastolatki, która w wieku 14 lat odebrała sobie życie. Ian Russell przyznaje, że jego córka oglądała na Instagramie treści dotyczące samookaleczeń i samobójstwa. „Czy to zadziała, dowiemy się dopiero, gdy te środki wejdą w życie" – tak w BBC komentuje zapowiedzi giganta. „Meta jest bardzo dobra w robieniu szumu w mediach i ogłaszaniu wielkich zmian, ale muszą być przy tym transparentni i dzielić się informacjami o skuteczności swoich działań" – ocenia Russell.

Źródło: BBC

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama