Reklama

W Victory Christian Academy, chrześcijańskiej szkole baptystów na Florydzie, całkiem niedawno doszło do skandalu. Wszystko skończyło się skreśleniem z listy uczniów córki oburzonych rodziców.

Reklama

„Zrób sobie zdjęcie w wannie”

Tego dnia uczennica II klasy szkoły podstawowej w ramach pracy domowej musiała nauczyć się psalmu 24, poćwiczyć podział wyrazów na litery oraz… zrobić sobie zdjęcie w wannie podczas odrabiania lekcji.

Jej rodzice zgłosili to na policję. Uznali, że robienie sobie selfie w wannie przez 8-letnie dziecko w ramach pracy domowej jest co najmniej niepokojące…

Całą sprawą szybko zainteresowały się amerykańskie media.

Dyrekcja szkoły postanowiła wyjaśnić, o co tak naprawdę chodziło w tym zadaniu domowym.

Szkoła wyjaśnia

Oświadczenie szkoły zaczyna się od zapewnienia, że władze oraz nauczyciele placówki stoją na straży bezpieczeństwa i skromności dzieci.

Dalej następuje wyjaśnienie, że nauczyciel sam tego zadania domowego nie wymyślił. Miał wziąć je ze strony internetowej dla nauczycieli. Poza tym zadanie dotyczyło popularyzacji czytelnictwa w nietypowych miejscach. Takich jak np. pod drzewem, pod gwiazdami, pod kocem no i… w wannie.

W oświadczeniu podkreślono, że zrobione zdjęcie miało zostać przesłane na portal edukacyjny, a nie na prywatny numer telefonu czy e-mail nauczyciela.

Dziecko miało być w piżamce, w wannie bez wody…

Dyrekcja twierdzi też, że rodzice kontaktowali się z nauczycielem i że ten wyjaśnił im, jak powinno wyglądać zadanie. Na zdjęciu w wannie bez wody dziecko miało być ubrane (w szkolny mundurek, strój codzienny lub piżamę).

Pastor będący dyrektorem szkoły nie chciał wyjaśniać, dlaczego córka oburzonych rodziców została skreślona z listy jego uczniów.

Źródło: actionnewsjax.com

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama