Wraz z wycofaniem rządowych kredytów, wiele osób zapomniało o programie „Mieszkanie na Start”. Jednak tego programu nie wstrzymano. Można z niego nadal korzystać, o ile gmina podpisała odpowiednią umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, czyli BGK. Portal infor.pl cytuję ekspertkę portalu nieruchomościszybko.pl Magdalenę Markiewicz, która wyjaśnia, że z programu można korzystać nawet przez 15 lat najmu.

Reklama

„Mieszkanie na Start” wciąż działa

Takie warunki są bardzo korzystne dla najemców, ale jest pewien haczyk. Dopłaty przysługują tylko najemcom mieszkań, które są objęte umową pomiędzy gminą a BGK. W praktyce z dopłat mogą korzystać na przykład lokatorzy mieszkań w ramach społecznych inicjatyw mieszkaniowych (SIM). Kto jeszcze może skorzystać?

Do kogo skierowany jest program?

Program „Mieszkanie na Start” został wprowadzony ustawą z 2018 r. o pomocy państwa w pokrywaniu kosztów mieszkaniowych w pierwszych latach najmu. Przepisy weszły w życie od 1 stycznia 2019 roku. Program dotyczy jedynie nowych lub rewitalizowanych mieszkań czynszowych oraz mieszkań budowanych w ramach modelu „lokal za grunt”, a także mieszkań wynajmowanych przez społeczne agencje najmu (tzw. SAN-y).

Komu przysługuje wsparcie?

Dopłaty do najmu przysługują osobom, które nie są w stanie zaspokoić swoich potrzeb mieszkaniowych na rynku komercyjnym. Maksymalne dochody, które kwalifikują do dopłat, są ustalane na podstawie przeciętnego wynagrodzenia ogłoszonego przez GUS. Dla singli limit wynosi 100% przeciętnego wynagrodzenia. Natomiast dla gospodarstw domowych, w których mieszka więcej niż jedna osoba limit wzrasta o dodatkowe 40 punktów procentowych za każdego kolejnego członka gospodarstwa. Dla trzyosobowego gospodarstwa limit ten będzie wynosił 180% przeciętnego wynagrodzenia.

„Przykładowo, maksymalna wysokość dopłat dla pięcioosobowej rodziny z Wrocławia wynosi obecnie 1 090 zł miesięcznie, podczas gdy dla bezdzietnej pary dopłata ta wynosi 477 zł” - podaje infor.pl.

Zobacz także

Będzie więcej takich mieszkań?

Program ten realizowany jest przez gminy. To gmina przeprowadza nabór wniosków o zawarcie umowy najmu, a następnie występuje do BGK o przyznanie dopłat. Choć na razie liczba inwestycji objętych dopłatami jest niewielka, infor.pl przewiduje się, że liczba takich inwestycji wzrośnie. Rząd w najbliższych latach planuje inwestować w budownictwo czynszowe.

Dopłaty do najmu: czy warto?

Magdalena Markiewicz zauważa, że warto zwrócić uwagę na tę zapomnianą inicjatywę, ponieważ program „Mieszkanie na Start” działa i będzie kontynuowany w nadchodzących latach, a to zapewni wsparcie kolejnym najemcom. Wciąż wiele osób nie wie o dopłatach.

Źródło: infor.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama