W piątek (21.10.2022 r.) w jednym z domów w Tarnowie przy ul. św. Marcina zostały odnalezione ciała czteroosobowej rodziny. Służby wezwała krewna, która od dłuższego czasu nie mogła skontaktować się z bliskimi. Do tragedii doszło jednak kilkanaście godzin wcześniej. Strażacy siłowo weszli do mieszkania i jako pierwsze zauważyli ciało Katarzyny O., które leżało tuż przy drzwiach wejściowych. Według biegłych sądowych do zabójstwa doszło w nocy z 20 na 21 października.

Reklama

Co wykazała sekcja zwłok rodziny?

W krakowskim Zakładzie Medycyny Sądowej CMUJ w poniedziałek (24.10.2022 r.) odbyła się sekcja zwłok rodziny z Tarnowa, która wykazała, że głębokie rany cięte szyi i rany kłute klatki piersiowej, a w konsekwencji wykrwawienie, były przyczyną zgonu każdego członka rodziny. Prokuratura jako najbardziej prawdopodobną hipotezę przyjęła tę o samobójstwie rozszerzonym. Tomasz O. miał zamordować żonę i córki, a następnie siebie.

Na jaw wyszło także, że Tomasz O. znęcał się wcześniej psychicznie nad swoją żoną oraz dziećmi, miał założoną tzw. „niebieską kartę”. Mężczyznę najprawdopodobniej rozwścieczyła wiadomość o tym, że jego żona złożyła pozew rozwodowy.

Córki pary (w wieku trzech i sześciu lat) w chwili ataku ostrym narzędziem miały na sobie piżamy i prawdopodobnie kładły się spać.

Najwięcej obrażeń na ciele miała matka dziewczynek, Katarzyna O. Wiadomo także, że przed śmiercią kobieta szarpała się z napastnikiem, próbując się bronić. Ślady na rękach dziewczynek również świadczą o tym, że dzieci próbowały się bronić.

Zobacz także

Okoliczności śmierci mężczyzny

Na piętrze w garderobie znaleziono ciało Tomasza O. Mężczyzna targnął się na swoje życie.

Dorosłym ofiarom tragedii, czyli Tomaszowi O. I Katarzynie O, została pobrana krew do badań toksykologicznych, które wykażą, czy któreś z nich było pod wpływem alkoholu, narkotyków lub innych środków psychoaktywnych.

„Pobrana od 43-latka krew zostanie przebadana na zawartość alkoholu oraz środków psychotropowych. Próbujemy ustalić, co mogło spowodować u niego tak agresywne zachowanie. W tle pojawiają się problemy osobisto-rodzinne, które mogły być powodem targnięcia się na życie najbliższych. Będziemy to weryfikować, rozmawiając z członkami rodziny, pracodawcą, znajomymi” – powiedział prokurator.

Śledczy zabezpieczyli m.in. telefony komórkowe, a także samochód Tomasza O.

Źródło: wiadomosci.onet.pl, tarnow.naszemiasto.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama