Słupsk: płyta nagrobna przygniotła 5-letnią dziewczynkę
W niedzielne popołudnie (23 października) doszło do wypadku na terenie Starego Cmentarza w Słupsku. Dziecko zostało przygniecione przez płytę nagrobną. Wiele wskazuje na to, że dotąd okoliczności tego wypadku znane są wyłącznie poszkodowanej, 5-letniej dziewczynce…
Jak podaje portal informacyjny zawszepomorze.pl, okoliczności zdarzenia jeszcze nie są znane. Słupska policja robi jednak wszystko, by ustalić, jak doszło wypadku.
Ciężka nagrobna płyta przygniotła dziecko
Póki co wiadomo jedynie, że do zdarzenia doszło w niedzielę, około godziny 14.30. To wtedy służby ratunkowe przyjęły zgłoszenie o wypadku. Według pomorze.pl na miejscu natychmiast pojawili się policjanci. A według Radia Gdańsk – strażacy. Jedno jest pewne: sytuacja prawdopodobnie wyglądała dość groźnie.
Oba źródła są zgodne co do tego, że dziecko udało się uwolnić spod płyty, jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych. Chwilę później wystraszona 5-letnia dziewczynka trafiła do szpitala z obrażeniami nogi.
Jak to się stało? Ruszyło śledztwo...
Policja w rozmowie z dziennikarzami nie udzieliła żadnych informacji dotyczących okoliczności zdarzenia. Można jedynie przypuszczać, że podczas wypadku nie było świadków lub ich zeznania wymagają potwierdzenia. Nad ustalaniem faktów pracują słupscy policjanci.
– Na miejscu zdarzenia policjanci wykonali oględziny i sporządzili dokumentację, na podstawie której będą ustalać dokładne okoliczności – zapewnił asp. Jakub Bagiński, rzecznik prasowy słupskiej komendy policji.
źródło: pomorze.pl, radiogdansk.pl
Piszemy też o:
- Gmina Kotlin: Nie żyje dwumiesięczny chłopczyk. To już druga taka tragedia w tej samej rodzinie
- „Ledwo urodziłam, a rodzina już nadaje, że jestem niedojdą, a nie matką. Źle karmię, ubieram, przewijam... Płaczę całymi dniami” [LIST DO REDAKCJI]
- Wyrodna matka zamknęła syna w budzie dla psa. Dziecko prawie zamarzło