Sztuczka, która uspokoi każde dziecko w zaledwie kilku sekund. Sprawdziliśmy: to działa!
Uspokojenie grupy 7-latków to nie lada wyzwanie. Wielu nauczycieli, nie radząc sobie z krzyczącymi dziećmi, automatycznie zaczyna podnosić głos. Emily Pilewicz znalazła skuteczny i co najważniejsze, spokojny sposób na uspokojenie gromadki dzieci.
Dzieci, które skupione są na zabawie, często nie słuchają nauczyciela. Wówczas nic do nich nie dociera, wydaje się, jakby były wręcz wyłączone ze świata. Nauczycielka klas 1-3, Emily Pilewicz nauczyła się uspokajać dzieci w jej klasie w zaledwie kilka sekund – bez podnoszenia głosu, gróźb i krzyków.
Zniżanie głosem kluczem do sukcesu
Według Pilewicz to właśnie zniżanie głosu, a nie jego podnoszenie, zwraca większą uwagę dzieci. Kiedy dzieci w jej klasie zaczynają za bardzo szaleć, Pilewicz wtedy zaczyna szeptem powtarzać jedno słowo. Chwilę później uczniowie zaczynają powtarzać je z nauczycielką, ściszając głos, aż do momentu całkowitego wyciszenia.
Druga metoda polega na odliczaniu na palcach z uniesioną ręką, od 10 do 0. Według nauczycielki to istotne, aby przy tej metodzie w ogóle nie używać głosu. Kiedy dzieci widzą, że nauczycielka odlicza na palcach, wówczas sami, w myślach, zaczynają liczyć od 10 do 0, co pozwala im się uspokoić.
Kim jest Emily Pilewicz?
Emiliy Pilewicz jest nauczycielką nauczania wczesnoszkolnego, jak twierdzi, z pasji i powołania, co można zauważyć na prowadzonych przez nią platformach społecznościowych. Na Instagramie prowadzi profil andthatswhyiteach, na którym to publikuje porady związane z metodami nauczania i spokojnego, pełnego szacunku panowania nad grupą dzieci. Obserwuje ją aż 90 tysięcy ludzi.
Źródło: Instagram
Piszemy także o: