Te choroby wykluczają karmienie piersią. Pediatra: „Mama może zaszkodzić dziecku”
Gdy mama choruje, karmienie piersią może stanowić zagrożenie. Dr hab. n. med. Wojciech Feleszko wymienia choroby i ostrzega kobiety przed możliwymi konsekwencjami.

Karmienie piersią przynosi mnóstwo korzyści – wzmacnia odporność dziecka, wspiera jego rozwój, a także buduje wyjątkową więź między mamą a maluszkiem. Co więcej, działa korzystnie również na organizm kobiety. Przyspiesza regenerację po porodzie i zmniejsza ryzyko niektórych chorób.
Mimo tak wielu zalet, trzeba pamiętać, że są sytuacje, w których karmienie piersią nie jest możliwe – albo wręcz niebezpieczne. Dr hab. n. med. Wojciech Feleszko, pediatra i immunolog, wyjaśnia, jakie schorzenia mogą być przeciwwskazaniem do karmienia piersią oraz kiedy mama powinna skonsultować się z lekarzem.
W tym artykule:
- Zwykłe przeziębienie a karmienie piersią
- Kiedy karmienie piersią nie jest wskazane? Ekspert wyjaśnia
- Konsultacja z lekarzem może być konieczna
- Wyrzuty sumienia szkodzą mamie najbardziej
Zwykłe przeziębienie a karmienie piersią
W przypadku łagodnych infekcji, takich jak przeziębienie, kaszel czy nawet gorączka, karmienie piersią zazwyczaj nie stanowi zagrożenia. Co więcej, może przynieść dziecku dodatkową ochronę, ponieważ organizm matki wytwarza przeciwciała, które są przekazywane wraz z mlekiem. Jeśli jednak mama nie czuje się pewnie, warto skonsultować się z lekarzem, aby mieć pewność i spokój ducha.
Kiedy karmienie piersią nie jest wskazane? Ekspert wyjaśnia
W niektórych przypadkach karmienie piersią może być niebezpieczne. Choć zdecydowana większość chorób i dolegliwości nie wyklucza karmienia piersią, istnieją konkretne przypadki, w których należy je czasowo wstrzymać lub całkowicie z niego zrezygnować. Dr hab. n. med. Wojciech Feleszko ostrzega, że w tych przypadkach „mama może zaszkodzić dziecku”:
- Zakażenie wirusem HTLV-1 lub HTLV-2 – możliwe jest przeniesienie wirusa przez mleko;
- Aktywna, nieleczona gruźlica – karmienie jest dopuszczalne dopiero po rozpoczęciu leczenia;
- Zakażenie wirusem HIV;
- Leczenie lekami przeciwnowotworowymi lub immunosupresyjnymi – leki z tej grupy mogą zaszkodzić dziecku;
- Zażywanie substancji psychoaktywnych – narkotyki i inne środki odurzające przenikają do mleka matki;
- Poważne zaburzenia psychiczne, takie jak psychoza poporodowa – ze względów bezpieczeństwa zaleca się przerwę w karmieniu.
Konsultacja z lekarzem może być konieczna
Dr Feleszko zwraca uwagę, że nie każda sytuacja jest jednoznaczna. Dlatego swoje wątpliwości warto omówić z lekarzem lub doradcą laktacyjnym. Niekiedy możliwe jest bezpieczne kontynuowanie karmienia lub tymczasowe podanie odciągniętego mleka. W innych przypadkach najlepszym rozwiązaniem będzie przejście na alternatywny sposób karmienia.
Wyrzuty sumienia szkodzą mamie najbardziej
Karmienie piersią to ważny element macierzyństwa, ale nigdy nie powinno szkodzić ani mamie, ani dziecku. Obecnie dostępne są skuteczne metody zastępcze, które również pomagają nawiązać wyjątkową więź między mamą a maluchem. To wyrzuty sumienia związane z brakiem możliwości karmienia piersią mogą negatywnie wpływać na samopoczucie młodej mamy i zwiększać ryzyko problemów zdrowotnych. Świadoma decyzja, oparta na najnowszej wiedzy medycznej, jest zawsze najlepszym wyborem.
Źródło: Instagram
Zobacz też: