Reklama

Do wakacji coraz bliżej, oceny już wystawione, ale osoby zaangażowane w sprawy polskiego szkolnictwa nie odpuszczają. Właśnie zbliżający się koniec roku szkolnego stał się powodem, dla którego pojawił się kolejny pomysł na (dobrą?) zmianę.

Reklama

Precz z czerwonymi paskami i... świadectwami?

Gabriela Olszowska pracuje w małopolskim kuratorium oświaty. Uważa ona, że czerwone paski na świadectwie powinny zniknąć. I że im szybciej wniosek w tej sprawie trafi do ministerstwa, tym lepiej.

Dość pasków. Sio z paskami. Nie dla pasków na świadectwie. Świadectwa tylko dla 3. i 8. klasy oraz maturalne" – napisała kurator Olszowska na swoim Facebooku. Tym samym wywołała burzę i… jak donoszą prawicowe media – lawinę negatywnych komentarzy. Zdaniem „Polonia Christiana” właśnie dlatego kuratorka usunęła słowa świadczące dobitnie, co myśli o czerwonych paskach.

„Jestem więźniem pasków i nic mi to w życiu nie dało…”

Choć sam wpis „Dość pasków” zniknął, pozostały komentarze internautów. Wynika z nich, że część osób mocno popiera inicjatywę kuratorki. Powtarzają się głosy, że system rodem sprzed ćwierć wieku nijak ma się do potrzeb współczesnej edukacji i dobra dzieci.

„Całym sercem wspieram! Przeczytałam i zgadzam się w 100%”.

„Jest Pani bardzo mądrym Człowiekiem i gdyby taki pomysł udało się przeforsować, byłby to duży krok do przodu, jeśli chodzi o polskie szkolnictwo”.

„Jestem więźniem pasków… całą przygodę edukacyjną poświęciłam temu, aby zawsze mieć czerwony pasek na świadectwie.
Czy było warto???
Nie…
Nie było to warte nerwów, płaczu i nieprzespanych nocy.
Nic mi to w życiu nie dało…
Gdybym cofnęła czas, poświęciłabym się tylko tym przedmiotom, które uwielbiam i są mi potrzebne.
Czekam na zmianę w tym naszym systemie… aby przyszłe pokolenie wiedziało, że jest wartościowe bez jakiegoś kolorowego czegoś na świadectwie”.

Źródło: Fb/Gabriela Olszowska, msn, Polonia Christiana

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama