Urodziła czworaczki, ale to nie był koniec niespodzianek — taki poród zdarza się raz na 70 milionów!
Gdy dowiedzieli się, że będą mieli dziecko, nie posiadali się ze szczęścia. Wkrótce potem, dokładnie w Halloween, okazało się, że na USG widać… cztery główki. Od tamtej pory para oczekiwała narodzin czworaczków. Z radością i nadzieją, że ciąża i poród będą miały szczęśliwy finał. Wkrótce maluszki sprawiły im kolejną niespodziankę.
Małżeństwo z Alabamy do końca nie wiedziało, czy będą mogli cieszyć się całą czwórką dzieci. Bardzo martwili się, że jednego z czworaczków po prostu nie uda się uratować. Techniczka weterynarii, pracownik ministerstwa i ich 8-letnia córka postanowili ufać, że wszystko będzie dobrze…
Dwie córeczki i dwóch synków: dwie pary bliźniaków
29-letnia Hannah musiała 2 razy w tygodniu kontrolować u lekarza stan zdrowia swoich nienarodzonych dzieci. Wraz z mężem, 34-letnim Michaelem, wiedzieli, że oczekują dwóch córeczek i dwóch synków. Z tym że jedna z dziewczynek była zdecydowanie mniejsza i mniej silna od reszty rodzeństwa… Musieli się liczyć z tym, że mogą ją stracić.
W 27. tygodniu ciąży Hannah została przyjęta na oddział. Zdaniem lekarzy należało zrobić wszystko, by utrzymać ciążę jeszcze przez tydzień, a potem wykonać cesarskie cięcie.
Na szczęście 14 marca 2023 pomiędzy godziną 4.16 a 4.20 wszystkie dzieci szczęśliwie pojawiły się na świecie. Najpierw Evelyn, potem David, Daniel, a na końcu Adeline – najmniejsza z córeczek.
Te narodziny to był cud. I nie chodzi wyłącznie o to, że cała czwórka urodziła się zdrowa. A o coś, co zdarza się na świecie raz na 70 milionów urodzeń: te czworaczki to dwie pary bliźniąt!
„Każde z nich ma zupełnie inną osobowość. David jest tajemniczy. Eveline – uwielbia przygody. Daniel wciąż jest w ruchu. A Adeline lubi trzymać się na uboczu. Jednocześnie wszyscy są tacy słodcy. Chłopcy garną się bardziej do mnie, a dziewczynki do taty” – mówi Hannah.
Źródło: The Mirror
Piszemy też o: