W polskich szkołach uczy coraz więcej emerytów. W wiek najstarszego trudno uwierzyć
„Dziennik Gazeta Prawna” donosi, że młodzi nauczyciele nie chcą pracować w szkołach, a stanowiska zajmują te same osoby od lat, które teraz wchodzą w wiek emerytalny. W tym roku w polskich szkołach pracowała rekordowa liczba emerytów. Czy możemy spodziewać się zmian kadrowych?
Przed nami kolejny rok szkolny, który tym razem przyniesie ze sobą dużo zmian. Czy czekają nas zmiany kadrowe? Tego nie możemy być pewni, ale „Dziennik Gazeta Prawna” donosi, że „wakacje to standardowy czas ruchu kadrowego w szkołach”, a bank ogłoszeń o pracę dla nauczycieli pęka w szwach. Czy znajdą się chętni? Na razie wiadomo, że w polskich szkołach przybywa... emerytów.
Nauczycieli jest coraz mniej?
Do zawodu w roku szkolnym 2019/2020 trafiło już tylko nieco ponad 20 tys. nowych nauczycieli, a w kolejnych latach w szkołach rozpoczęło pracę nieco ponad 17 i 16 tys. osób. W roku szkolnym 2015/2016 pracę w szkole rozpoczęło ponad 32 tys. osób. Wniosek jest jeden: młodzi nauczyciele nie chcą pracować w placówkach edukacyjnych.
Bank ogłoszeń pęka w szwach
„Z danych przekazanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej wynika, że w polskich szkołach pracowała w tym roku rekordowa liczba emerytów”− podaje „DGP”. Na stronie internetowej z ogłoszeniami znajdziemy ponad 14 tys. ofert dla nauczycieli przedmiotów. Do tego doliczyć trzeba jeszcze rekordową liczbę poszukiwanych nauczycieli specjalistów: psychologów, pedagogów czy logopedów − ponad 8 tys. ofert pracy.
Polskie szkoły szukają pracowników
Według danych zebranych przez „DGP”, najwięcej ogłoszeń jest w województwach: mazowieckim, małopolskim i śląskim. Ile ogłoszeń dla nauczycieli znajdziemy? Polskie szkoły szukają ponad 23 tys. nowych pracowników. Ta liczba nie zmienia się gwałtownie od lat, ale według „DGP” należy dodać do niej jeszcze liczbę nauczycieli , którzy z dnia na dzień mogliby zrezygnować z pracy. Chodzi o nauczycieli w wieku emerytalnym.
Rekordowa liczba starszych pracowników
W ubiegłym roku szkolnym w polskich szkołach pracowała rekordowa liczba nauczycieli w wieku emerytalnym − dokładnie 59 539 osób. W porównaniu do poprzedniego roku szkolnego liczba ta wzrosła o ponad 7,5 tys. osób, a w ciągu ostatnich dziewięciu lat wzrosła prawie trzykrotnie. Jeszcze w roku szkolnym 2015/2016 liczba emerytów uczących w szkołach wynosiła nieco ponad 23 tysiące.
To łatanie braków kadrowych
„Ta liczba jest olbrzymia, ponieważ świadczy o tym, że w skali średniej szkoły, która zatrudnia 60 osób, jest to 10 proc. kadry. Do niedawna mówiliśmy o 1-2 osobach, które przychodziły do szkoły na jakieś dłuższe zastępstwa. Teraz jest to już regularne łatanie braków kadrowych emerytami” − ocenia Marek Pleśniar, przewodniczący Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty. Ministerstwo Edukacji Narodowej odpowiedziało na pytanie o wiek najstarszego nauczyciela. Okazuje się, że w ubiegłym roku szkolnym najstarszy zatrudniony nauczyciel miał 88 lat. Ten pracownik to nie jedyny rekordzista. Rok wcześniej w jednej ze szkół uczyła osoba, która miała 91 lat.
Źródło: serwisy.gazetaprawna.pl
Piszemy też o: