Mazury: 14-latka z 2-letnim bratem jechali quadem. Groźny wypadek z winy traktorzysty?
To już drugi w tym tygodniu wypadek z udziałem dzieci poruszających się quadami. Na szczęście tym razem dziewczynka i chłopiec przeżyli. Oboje doznali jednak urazów głowy i trafili do szpitala. Według wstępnych ustaleń winę za zderzenie quada z ciągnikiem ponosi traktorzysta.
Do wypadku doszło wczoraj (6 lipca) około godziny 17 w miejscowości Tchórzanka koło Iławy. 14-letnia dziewczynka jechała quadem z 2-letnim bratem.
Dziewczynka bez uprawnień?
Wstępne ustalenia policji wskazują, że 14-latka nie miała uprawnień do jeżdżenia quadem. Zgodnie z przepisami, prowadzić ten pojazd mogą osoby powyżej 14. roku życia, które mają prawo jazdy przynajmniej AM (uprawniające do jazdy motorowerem, skuterem lub quadem nie cięższym niż 350 kg).
Media nie podają, czy dziewczynka miała na głowie kask. Nie wiadomo też, czy towarzyszący jej 2-latek był w kasku.
Traktorzysta wyjeżdżał z pola
Do zderzenia quadu z ciągnikiem miało dojść, gdy traktorzysta wyjeżdżał z pola na asfaltową drogę. 57-letni mężczyzna był trzeźwy. Według infoilawa.pl zderzenie miało miejsce na zakręcie, przy pokonywaniu którego kierowcy mają ograniczoną widoczność.
Dwójka dzieci trafiła do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Niestety, chłopiec z Pyzówki, który miał wypadek na quadzie dzień wcześniej, nie przeżył.
Źródło: Infoilawa.pl, TVN24
Piszemy też o: