Wielkopolskie: 3-miesięczna dziewczynka przegrała walkę o życie. Lekarze od razu wiedzieli, co jej zrobiono
Zmarła 3-miesięczna dziewczynka, która trafiła do szpitala w Kole (woj. wielkopolskie). Lekarze walczyli o jej życie dwa tygodnie. Na próżno. Obrażenia, z którymi maleństwo trafiło na oddział, okazały się zbyt ciężkie.
3-miesięczna dziewczynka znalazła się w szpitalu 22 października. Lekarze nie mieli wątpliwości, że niemowlę jest ofiarą przemocy. Bezzwłocznie powiadomili policję.
Groźne obrażenia główki
Już po wstępnych badaniach u dziewczynki zdiagnozowano groźne obrażenia czaszkowo-mózgowe. Niemowlę natychmiast trafiło na OIOM, gdzie zaczęła się walka o zdrowie i życie dziecka. W tym samym czasie postępowanie wszczęła prokuratura… Śledczy zaczęli dochodzenie od przesłuchania rodziców dziewczynki.
Była pod opieką matki
Jak informuje prok. Bartosz Krupecki, ojciec dziecka w czasie, gdy mogło dojść do aktu agresji wobec niemowlęcia, był poza domem. Przesłuchana została również matka. 21-latka odpowiadała na pytania w charakterze podejrzanej.
„Matka została zwolniona do domu, nie zaistniały powody do zastosowania środka zapobiegawczego” – wyjaśnia prokurator.
Zarzut, który usłyszała kobieta, dotyczył spowodowania uszczerbku na zdrowiu zagrażającego życiu. Po śmierci dziecka zarzuty te zmieniono na nieumyślne spowodowanie śmierci.
Rodzina wielodzietna i niezaradna, ale nie patologiczna?
Wiadomo, że kilka dni przed tym, jak niemowlę trafiło do szpitala, matka była z córeczką na szczepieniu. Nikt wówczas nie stwierdził, by na ciele maleństwa widniały jakiekolwiek ślady przemocy. Siniaków ani otarć wskazujących na agresję wobec dziecka nie stwierdzono również w szpitalu. Więcej informacji mają dostarczyć wyniki sekcji zwłok zmarłej 3 listopada dziewczynki.
W rozmowie z dziennikarzami e-Kolo prokurator podkreślił, że rodzina niemowlęcia nie należała do patologicznych:
„Dziecko pochodziło z rodziny wielodzietnej: matka 20-kilkulatka, ojciec 30-latek. Rodzina objęta jest opieką Ośrodka Pomocy Społecznej z uwagi na dysfunkcje tam panujące, przy czym chciałbym zaakcentować z całą mocą, że dysfunkcja nie polegała na patologii, raczej wynika z pewnego rodzaju nieporadności życiowej”.
Matce niemowlęcia grozi od 3 do 5 lat więzienia.
Źródło: e-Kolo, Gazeta Wyborcza, Fakt, Super Express
Piszemy też o: