Wolna Wigilia za dodatkowe 3 dni pracy. Kościół ubolewa
Sejm zadecydował ws. wolnej Wigilii. W zamian za wolny czas w święta trzeba będzie jednak iść do pracy w inne dni grudnia. Decyzja posłów nie spodobała się duchownym. Ich zdaniem grudniowe niedziele to czas dla bliskich i rodziny, a nie świąteczne zakupy.
W środę Sejm przyjął głośny projekt ustawy o wolnej Wigilii. Nowelizacja zakłada, że od 2025 roku 24 grudnia będzie dniem wolnym od pracy. Zmiany mają dotyczyć także pracowników sektora handlowego. Projekt ustawy trafi teraz do Senatu. Jeśli ten ją uchwali, ustawa pojawi się na biurku prezydenta Andrzeja Dudy.
Wolne od pracy w Wigilię. Sejm przyjął pomysł Lewicy
Sejmowe głosownie nad ustawą o wolnej Wigilii odbyło się w środę. Za projektem głosowało 403 posłów, przeciw było 10, a od głosu wstrzymało się 12 osób. Przyjęta nowelizacja wprowadzi dodatkowy dzień wolny w roku dla wszystkich pracowników. Dodatkowo przewiduje, że w 2025 roku trzy ostatnie niedziele przed Bożym Narodzeniem będą dniami handlowymi.
Posłowie głosowali nad ustawą o wolnej Wigilii. Głosowanie poprzedziła długa dyskusja
Od wielu tygodni debatowano nad pomysłem Lewicy, który zakłada dodatkowy dzień wolny w roku. Jedna z posłanek proponowała nawet, żeby odwołać wolne w święto Trzech Króli i przenieść je na 24 grudnia. Ostatecznie projekt przyjął całkiem inną formę. Pomysł na wolną Wigilię od początku wywoływał mieszane reakcje. Teraz nastroje dodatkowo podburzyły trzy dni pracy, które wprowadza przyjęta nowelizacja.
Kościół ubolewa nad projektem ustawy o wolnej Wigilii
Po głosowaniu do dyskusji dołączyli także duchowni, którzy wyrazili ubolewanie z powodu nowego warunku. Projekt zakłada, że w 2025 roku trzy ostatnie niedziele przed świętami Bożego Narodzenia będą niedzielami handlowymi. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Leszek Gęsiak, potwierdził, że Kościół nie jest zadowolony z tego pomysłu. Media donoszą, że Andrzej Duda popiera stanowisko KEP.
Duchowni nie chcą dodatkowych niedziel handlowych
Rzecznik KEP zaznaczył, że Kościół cieszy się z powodu nowego dnia wolnego, ale ubolewa nad dodatkowymi niedzielami handlowymi. „Kościół katolicki zawsze opowiadał się za tym, aby niedziela była dniem wolnym od pracy” − podkreślił ks. Gęsiak. Zdaniem duchownych, projekt nie uwzględnia potrzeb pracowników, a przedświąteczne niedziele to dni na refleksję i odpoczynek.
Kościół boi się grudniowego szaleństwa zakupów
Niedziele bez handlu to przedświąteczny czas, który pracownicy sklepów mogą spędzić z bliskimi. Kościół obawia się, że wprowadzenie trzech niedziel handlowych w grudniu wpłynie negatywnie na duchowy charakter tego okresu. Ks. Gęsiak obawia się, że adwent zdominują konsumpcja i szaleństwo zakupów. „Adwent przekształci się teraz bardziej w okres komercyjny niż w czas duchowego przygotowania do świąt Narodzenia Pańskiego” − powiedział rzecznik KEP.
W 2024 roku sklepy będą czynne w Wigilię. Andrzej Duda musi podpisać nowelizację
Obecnie handel w Wigilię jest dozwolony do godziny 14, jednak nowelizacja wprowadza całkowity zakaz pracy w tym dniu. Zgodnie z planem, zmiany będą obowiązywać od 2025 roku. Decydujący głos w tej sprawie należy do prezydenta. Ostateczna decyzja zapadnie w najbliższych tygodniach.
Źródło: Onet, WP Wiadomości
Piszemy też o: