Reklama

Zakaz handlu w soboty i w niedziele to temat gorącej debaty, która trwa od wielu lat. Tym razem dyskusja nie dotyczy jedynie niedziel, ale również sobót. Partia Razem i związki zawodowe zaproponowali, aby ograniczyć godziny otwarcia sklepów w soboty. Ten pomysł zakłada znacznie mniej czasu na weekendowe zakupy.

Reklama

Zakaz handlu w weekendy. Czas na rewolucyjne zmiany w sobotę

Przepisy zakazujące handlu w niedzielę wprowadzono w 2018 roku, ale do dziś budzą one kontrowersje. Zwolennicy tych regulacji podkreślają, że więcej wolnych dni to dla pracowników możliwość spędzania czasu z rodziną. Krytycy natomiast wskazują na spadek obrotów i trudności dla konsumentów. Początkowo sklepy mogły być otwarte w każdą ostatnią niedzielę danego miesiąca. W 2020 roku liczba niedziel handlowych została zredukowana do siedmiu w roku. Teraz pojawił się nowy pomysł na organizację pracy sklepów w sobotę.

Sobota bez handlu? Nowa propozycja zmian

Podczas posiedzenia sejmowej komisji gospodarki Marcelina Zawisza z partii Razem zaproponowała ograniczenie godzin pracy dużych sklepów i marketów w soboty. Według Zawiszy, takie rozwiązanie jest właściwą odpowiedzią na potrzeby pracowników sektora handlu, którzy często pracują ponad siły. „Zamiast ciągłej dyskusji o tym, jak zlikwidować handel w niedziele, chcę, żebyśmy rozmawiali o tym, co możemy zrobić, by zapewnić większej grupie pracowników komfort” − mówiła posłanka Marcelina Zawisza.

W soboty sklepy krócej otwarte. Mniej czasu na rodzinne zakupy

Związki zawodowe poparły pomysł partii Razem. Alfred Bujara z „Solidarności” podkreślił, że ograniczenie godzin pracy w soboty mogłoby przynieść realne korzyści dla pracowników. Wskazał na potrzebę wcześniejszego zamykania sklepów także w dni powszednie. Bujara proponuje powrót do godzin sprzed pandemii, kiedy sklepy zamykano o 21. „Nie ma drugiego kraju, gdzie sklepy są otwarte do północy lub przez całą noc. To przesada” – mówił. Jego zdaniem sklepy w sobotę powinny pracować do godziny 18 lub 19.

Polacy potrzebują więcej czasu na zakupy?

Propozycja ograniczenia godzin pracy w soboty zbiegła się z inną inicjatywą polityczną. Weekend to dla wielu Polaków jedyny moment w tygodniu, kiedy mają czas na zakupy. Polska 2050 zaproponowała częściowe przywrócenie handlu w niedziele. Na początek posłowie proponują możliwość otwarcia sklepów w dwie niedziele każdego miesiąca. W odpowiedzi Adrian Zandberg zapowiedział stanowczy sprzeciw wobec wszelkich prób złagodzenia obecnych regulacji.

„Razem jest za utrzymaniem wolnego w niedziele. To cywilizacyjny standard, który się przyjął. Jeżeli w Sejmie pojawi się projekt odebrania pracownikom wolnego, zagłosujemy przeciwko” – zapowiadał Adrian Zandberg z partii Razem.

Źródło: Portal Spożywczy

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama