Zara wycofuje skandaliczną koszulkę dla dziewczynek. Napis na plecach przyprawia o dreszcze
Popularna sieciówka po raz kolejny znalazła się w ogniu krytyki. Tym razem internautów oburzyła koszulka dla dziewczynek. Sprawę nagłośniła jedna z mam, której nie spodobały się napisy i grafika na T-shircie.
Falę krytyki wywołały napisy na koszulce dla dziewczynek. Całe zamieszanie rozpoczęło się po opublikowaniu na TikToku filmiku zbulwersowanej klientki. Reakcja Zary była natychmiastowa. Aby uniknąć dalszych negatywnych reakcji, sieciówka wycofała koszulkę. Czy naprawdę była, aż tak nieprzyzwoita? Oceńcie sami.
Kontrowersyjny napis
Zara to marka, której produkty już wcześniej wywoływały kontrowersje. Tym razem chodziło o koszulkę dla dziewczynek, która na pierwszy rzut oka mogła wydawać się niewinna. Internautka Laura Wilson, mama dwójki dzieci, podzieliła się swoimi obawami na TikToku i Instagramie. Kobieta opublikowała krótki film prezentujący wspomnianą koszulkę.
„Nie jestem przewrażliwiona w kwestii ubioru, ale byłam niedawno w Zarze, a to wisiało w sekcji dla dziewczynek” - powiedziała na nagraniu. Koszulka, którą zarejestrowała, miała na wysokości klatki piersiowej umieszczone napisy „Perfekcyjna przekąska” oraz „Truskawka: mała eksplozja słodkiej radości”. Na plecach znajdował się wizerunek dwóch rozkrojonych połówek truskawki z podpisem „Weź kęs”.
Mieszane reakcje
Film Laury szybko zdobył popularność, odtworzono go blisko 50 tysięcy razy. Wiele osób zgodziło się z opinią zaniepokojonej mamy. Internauci przyznali, że koszulka jest „nieprzyzwoita” i może budzić nieodpowiednie skojarzenia. Problematyczny t-shirt wzbudził jednak mieszane reakcje. Nie brakowało głosów, które krytykowały matkę za nadinterpretację. „Otrzymałam wiele negatywnych komentarzy od ludzi, którzy twierdzili, że dzieci nie dostrzegą krzywdy w tej koszulce. I to jest prawda. Mam nadzieję, że żadne dziecko nigdy jej nie zobaczy” - powiedziała Wilson. Według Laury takie ubrania mogą zwrócić uwagę dorosłych osób, które czują pociąg do nieletnich. Kobieta wspomina, że na widok koszulki poczuła mdłości.
Oświadczanie Zary
Zara szybko zareagowała na krytykę. W oświadczeniu przesłanym do „New York Post” firma stwierdziła, że nie miała na celu sugerowania czegokolwiek poza tradycyjnym znaczeniem słowa „przekąska”. Dlaczego więc koszulka budzi takie skojarzenia? W języku angielskim potocznie słowem „snack” można określić atrakcyjną osobę. „Użycie słowa „przekąska” na koszulce nie miało na celu sugerowania czegokolwiek innego od tradycyjnego znaczenia tego określenia. Świadczy o tym wizerunek truskawki na odzieży” - czytamy w oświadczeniu Zary.
Zobacz także
Koszulka zniknie z półek
Firma wyraziła zrozumienie dla zaniepokojonych internautów. Zara podjęła decyzję o wycofaniu koszulki ze sprzedaży, zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i internetowych. Marka przeprosiła za „wszelkie nieporozumienia”. Nie jest to pierwszy raz, kiedy Zara zmaga się z negatywnymi opiniami na temat swoich produktów. Pod koniec ubiegłego roku marka musiała wycofać kampanię reklamową, która wielu odbiorcom skojarzyła się wojną i bombardowaniami w Strefie Gazy.
Źródło: nypost.com, Instagram
Piszemy też o: