Reklama

Chłopczyk mieszka razem z matką i jej nowym partnerem w Częstochowie, ojciec jedynie go odwiedza. Kiedy tata przyszedł do synka w miniony poniedziałek, zastał dramatyczny widok.

Reklama

Odwiedził syna i wezwał policję

Ojciec chłopca musiał przeżyć szok, gdy zobaczył swoje dziecko. 8-latek leżał w łóżku, a jego stan był na tyle poważny, że mężczyzna od razu zareagował – zadzwonił na policję. Na miejscu błyskawicznie pojawił się też śmigłowiec LPR, który zabrał chłopczyka do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Niestety stan dziecka jest bardzo poważny.

Wiadomo już, że 8-latek ma poparzenia na całym ciele – głównie na głowie, klatce piersiowej i kończynach. Ustalono również, że nie powstały one w poniedziałek, ale wcześniej. Istnieje podejrzenie, że matka i ojczym położyli ranne dziecko do łóżka i nie wezwali pomocy.

Matka chłopca oraz jej parter zostali już zatrzymani i w środę będą składać wyjaśnienia. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa i znęcania się nad dzieckiem.

Źródło: TVN24

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama