Dzieciobójczyni poszukiwana listem gończym. Jej mąż już odsiedział wyrok
Urodziła dziecko na stojąco, noworodek upadł na podłogę. Kobieta nie zrobiła nic, by go ratować. Gdy okazało się, że dziecko nie żyje, ojciec próbował spalić jego ciało w piecu. Wszystko po to, by uniknąć odpowiedzialności.
Sąd w Głogowie właśnie wydał list gończy za Katarzyną Borczyk. Mieszkanka wsi Czerńczyce usłyszała wyrok, powinna być w więzieniu, ale policja nie wie, gdzie jej szukać.
Skazana na 4 lata więzienia
Do tej tragedii doszło latem 2016 roku w Radwanicach (woj. dolnośląskie). Katarzyna Borczyk miała wówczas 36 lat. Noworodek, którego urodziła stojąc, upadł na podłogę. Kobieta nie wezwała pomocy. Dopiero po jakimś czasie ona i jej mąż, Krystian B. zorientowali się, że dziecko nie żyje. Wtedy Mąż spalił zwłoki w piecu, by zatrzeć ślady przestępstwa.
Katarzyna Borczyk została skazana najpierw na 2, a potem na 4 lata więzienia. Za to, że naraziła dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia.
Ojciec skazany za znieważenie zwłok
Na 4 lata więzienia skazany został również Krystian B. Usłyszał wyrok za poplecznictwo oraz za to, że znieważył zwłoki noworodka. Tak jak żona, w 2017 roku został skazany na 2 lata więzienia, lecz na wniosek prokuratora w 2018 roku sąd podwyższył karę na 4 lata więzienia. Ogłaszając wyrok, sąd wskazał czas i miejsce odbywania kary. Krystian B. stawił się we wskazanym zakładzie karnym i już odbył karę. Jego żona zapadła się pod ziemię…
Od 5 lat nikt nie wie, co dzieje się z dzieciobójczynią
Katarzyna Borczyk od pięciu lat skutecznie unika odpowiedzialności za popełnione przestępstwo. W związku z tym sąd postanowił wydać za nią list gończy. Kobieta ma dziś 42 lata. Zdjęcie poszukiwanej, które opublikowała policja z Polkowic, pochodzi z 2001 roku. Katarzyna Borczyk może więc wyglądać zupełnie inaczej.
Zgodnie z rysopisem, kobieta ma krępą, muskularną budowę ciała (waga: 50-69 kg), wzrost: 161-165, włosy: ciemny blond, proste i długie, oczy: jasne, twarz: owalna, narodowość: polska.
Ktokolwiek ma informacje na temat miejsca pobytu poszukiwanej, proszony jest o kontakt z policją.
Źródło: myglogow.pl
Piszemy też o: