Dziecko zagryzione przez psa. Zwierzę należało do rodziny
Tragedia wydarzyła się na podwórku przed rodzinnym domem chłopca. Dziecko prawdopodobnie samo uwolniło dużego psa. Gdy matka zorientowała się, co się stało, na ratunek było już za późno.
Dramat w Komorowie w województwie łódzkim – 8-letnie dziecko zostało śmiertelnie pogryzione przez psa. Ratownicy przez ponad godzinę reanimowali chłopca. Bezskutecznie.
Dziecko pogryzione przez psa, nie żyje
W czwartek po południu policja oraz strażacy zostali wezwani do jednego z gospodarstw w Komorowie. Na miejscu zastali nieprzytomnego 8-letniego chłopca pogryzionego przez psa. Niestety mimo wysiłków służb nie udało się uratować dziecka. Pomocy medycznej musiano udzielić także rodzicom 8-latka.
Na razie ustalono, że chłopczyk wyszedł na podwórko i sam uwolnił psa. Zwierzę mieszkało na tej samej posesji, co rodzina. Matka dziecka dopiero po jakimś czasie wyjrzała przez okno, żeby sprawdzić, co dzieje się z synkiem. Wtedy już maluszek leżał bez ruchu na ziemi.
Przyczyny i przebieg tego tragicznego wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.
Źródło: TVN24
Piszemy też o: