Reklama

Afsheen Gul z Pakistanu ma dziś 14 lat. Od urodzenia cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Do niedawna jej życie utrudniała również nienaturalnie wygięta szyja. Doszło do tego, że nie mogła chodzić, mówić ani jeść.

Reklama

Dziewczynka „czasem tylko leżała na ziemi”

Afsheen przyszła na świat z porażeniem mózgowym w ubogiej, pakistańskiej rodzinie. Ma siedmioro rodzeństwa. Gdy miała 10 miesięcy, siostra upuściła ją na ziemię, a w wyniku upadku szyja Afseen wygięła się pod kątem prostym. Lokalni lekarze nie potrafili jej pomóc, a rodzice nie mieli pieniędzy, by szukać ratunku w szpitalach oddalonych od ich wioski.

Z czasem stan dziecka zaczął się pogarszać.

„Nie mogła chodzić, jeść, mówić. Czasem tylko leżała na ziemi, a my musieliśmy jej pomagać we wszystkim” – powiedziała mama Afsheen w BBC. Dziewczynka nie chodziła do szkoły. Była skazana na przebywanie w domu i pomoc rodziny.

Operacja zmieniła jej życie

Po raz pierwszy o trudnej sytuacji Afsheen zrobiło się głośno w 2017. Od tamtej pory musiała czekać jeszcze pięć lat na operację, która zmieniła jej życie. Ryzykownego, trwającego wiele godzin zabiegu podjął się lekarz z Indii, Rajagopalan Krishnan.

Brat dziewczynki mówi, że doktor jest aniołem. Afsheen może już trzymać głowę prosto i uczyć się samodzielności.

Źródło: BBC

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama