Gdańsk: ciało wcześniaka w pralce. Jego matka ukrywała ciążę
Ciało noworodka w pralce odnaleźli policjanci. Zostali wezwani z powodu śmierci 22-letniej kobiety. Zwłoki zastał w mieszkaniu jej partner. Jak wynika z sekcji zwłok, kobieta zmarła z powodu wykrwawienia się przy porodzie. Jej dziecko miało liczne obrażenia głowy.
Policja otrzymała zgłoszenie we wtorkowy wieczór. Policjanci prawdopodobnie szybko ustalili, że prócz ciała kobiety w mieszkaniu może znajdować się jej nowo narodzone dziecko. Podczas przeszukania mieszkania odnaleźli ciało dziecka w pralce. To był chłopiec.
Gdańsk: kto włożył noworodka do pralki?
Kobieta była w 5. lub 6. miesiącu ciąży, jej dziecko przyszło więc na świat jako wcześniak. Nieoficjalna wersja zdarzeń dotyczy poronienia.
Wyniki zwłok 22-latki wskazują na to, że kobieta zmarła, wykrwawiwszy się podczas porodu.
Jej synek zmarł z powodu obrażeń głowy. Według wstępnych ustaleń, nikogo prócz kobiety nie było wówczas w mieszkaniu. Prawdopodobnie też to ona włożyła dziecko do pralki.
Ukrywała ciążę przed bliskimi
Jak udało się ustalić śledczym, 22-latka ukrywała ciążę przed bliskimi.
Prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem dzieciobójstwa.
Poniżej numery telefonów dla osób, które są w trudnej sytuacji lub ich bliskich:
- 800 70 22 22 lub 116 111 – całodobowy telefon do Centrum Wsparcia dla dorosłych w kryzysie psychicznym,
- 800 12 12 12 lub 116 123 – całodobowy telefon dla dzieci i młodzieży w trudnej sytuacji,
- 112 – numer alarmowy, gdzie należy zgłaszać informacje o zagrożeniu zdrowia lub życia.
Źródło: polsatnews.pl
Piszemy też o:
- Pozwoliła koleżance zająć się jej dzieckiem. Teraz chce zapomnieć to, na czym ją przyłapała
- 12-latek na boisku odgryzł koledze kawałek skóry z czoła. Rodzice poszkodowanego chłopca apelują
- Tomaszów Mazowiecki: posiniaczone niemowlę trafiło do szpitala. MOPS: rodzice mają problemy finansowe i z… alkoholem