Reklama

33-letnia kobieta w ciąży zmarła w nocy z wtorku na środę. W czwartek zrozpaczona rodzina zgłosiła sprawę na policję. Zgłoszenie dotyczyło możliwości narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia.

Reklama

Co wydarzyło się w szpitalu w Nowym Targu? Ciężarna pacjentka nie żyje

Kobieta przyjechała do szpitala, bo dokuczał jej ból. Ani policja, ani prokuratura nie podaje, w którym miesiącu ciąży była pacjentka. Lokalne media ustaliły jednak nieoficjalnie, że był to już 5. miesiąc.

Nowotarski szpital nie wskazał przyczyny śmierci kobiety, ma to dopiero wykazać sekcja zwłok zaplanowana na piątek.

Rodzina zmarłej podejrzewa, że doszło do narażenia życia ciężarnej. Postępowanie w tej sprawie prowadzi już Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu.

W oficjalnym oświadczeniu szpital złożył wyrazy współczucia bliskim kobiety. Zapewniono też o otwartości na współpracę oraz chęć wyjaśnienia przyczyn nagłego zgonu.

Źródło: Polsat News

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama